Strona główna PIELĘGNACJA ZABIEGI UPIĘKSZAJĄCE CHARCOAL MASK – MASKA WĘGLOWA PEEL-OFF

CHARCOAL MASK – MASKA WĘGLOWA PEEL-OFF

0

Od pewnego czasu na rynku dostępnych jest coraz więcej kosmetyków, które w swoim składzie mają węgiel aktywny. I są, rzecz jasna, czarne jak węgiel 😉 Pasty do zębów, maski do twarzy czy dające pianę w kolorze smoły mydła – kto ich nie zna? Tak samo jak węglowej maseczki peel-off, która bije rekordy popularności na YouTube. Zwłaszcza wpadki przy jej zdejmowaniu mają miliony lajków 😉 Pora więc zająć się tematem charcoal mask.

Klasyczny czarny węgiel, dostępny w aptekach i zwany aktywnym, ma silne właściwości absorbujące, co zawdzięcza m. in. swojej strukturze i wielkości porów. To dlatego jest doskonałym przyciągaczem i pochłaniaczem zanieczyszczeń, toksyn, radzi sobie z nadmiarem sebum czy zrogowaciałym naskórkiem. Nic więc dziwnego, że odnajduje swoje miejsce zwłaszcza w gamach kosmetyków dedykowanych skórom problematycznym. Jego działanie antybakteryjne, przeciwzapalne, rozjaśniające i kojące sprawia, że jest coraz częstszym składnikiem formuł produktów do pielęgnacji skór tłustych, mieszanych i trądzikowych. Stosowany w odpowiedni sposób pomaga zwalczać zaskórniki, łagodzi zmiany zapalne na skórze, oczyszcza i odświeża. Wykazuje także działanie w zakresie eliminacji przykrych zapachów. Co ważne węgiel aktywny jest łagodny dla skóry, nie powoduje podrażnień i nie narusza jej bariery ochronnej.

carbonWęglowa maseczka peel-off

Kojarzycie filmiki z YouTube, gdzie dziewczyny nakładają na twarz czarną maskę, a potem wręcz płaczą przy zdejmowaniu? Spokojnie – to nie jest tak, że zabawa z tą maską zawsze tak się kończy. Prawidłowo przygotowana, trzyma tyle, ile należy i nie(!) nakładana na brwi naprawdę może bardzo skórze pomóc bez żadnych skutków ubocznych w postaci bólu czy… niechcianej depilacji 😉 Co więc powinnyście wiedzieć o węglowych maskach typu peel-off?

Ze sklepu lub hand-made

Istnieją dwa sposoby na zdobycie maski z węglem aktywnym – możecie ją kupić w internecie albo wykonać samemu. YouTuberki z reguły sięgają po maskę koreańskiej firmy Pilaten, ale zanim dotrze do nas zamówienie z zagranicy, może minąć nawet kilka tygodni. A której z nas chce się czekać? Dlatego warto wiedzieć, jak zrobić ją samemu: taniej i szybciej!

Jak zrobić maseczkę peel-off?

Aby wykonać domową wersję Pilaten (maska Pilaten zawiera węgiel pochodzący z bambusa, natomiast niewiele wiadomo o jej pozostałych składnikach), potrzebne będą: węgiel żelatyna i woda. Jedną łyżkę żelatyny, dwie łyżki wody i zawartość 3 kapsułek węgla aktywowanego łączymy w miseczce i rozpuszczamy najwygodniej w kąpieli wodnej. Wszystko dokładnie mieszamy i czekamy około 10 minut, aż papka zgęstnieje (będzie ją łatwiej nałożyć). Maskę nakładamy na skórę w 2-3 warstwach.

Zdejmowanie węglowej maseczki

Ponieważ zdejmowanie węglowej maski peel-off może być problematyczne i sprawiać ból, dobrze jest zrobić test na innej części ciała. Dla większości osób ból nie jest nie do wytrzymania, aczkolwiek ściąganie nie jest przyjemne. Ważne, aby po zdjęciu maseczki dobrze nawilżyć cerę, a efekt zobaczymy już po jednym użyciu. Po takim zabiegu pory są wyraźnie zmniejszone i jest mniej zanieczyszczeń.
Maseczki z węgla aktywnego nie powinno się wykonywać zbyt często – jeden zabieg tygodniowo w zupełności wystarczy, aby podtrzymać efekt oczyszczenia skóry. Zbyt częste stosowanie czarnej maski spowoduje zaś przesuszenie skóry i jej łuszczenie się.

A oto kilka filmików poglądowych 😉