Strona główna PIELĘGNACJA FILTRY MINERALNE ZOSTAWIAJĄ BIAŁY NALOT?

FILTRY MINERALNE ZOSTAWIAJĄ BIAŁY NALOT?

0

Nieprawda! Tak było kiedyś. Nowoczesne filtry mineralne są W 100% mikronizowane, dzięki czemu nie zostawiają na skórze widocznej białej maski.

Filtry mineralne tworzą na skórze tarczę ochronną przed promieniami UV – ich działanie nie wiąże się z reakcjami chemicznymi w skórze, tylko z fizycznym procesem odbijania światła. Dzięki temu są polecane do skóry wrażliwej i alergicznej, stosuje się je też w kosmetykach przeciwsłonecznych dla dzieci. Są to najczęściej związki dwutlenku tytanu i tlenku cynku – z natury mają one bardzo jasną barwę, która może być widoczna na skórze, gdy nałożymy dużo kremu – dodatkowo efekt ten jest potęgowany, jeśli związki te mają duże cząsteczki (takie właśnie jeszcze do niedawna zawierała większość kremów na słońce). W nowoczesnych kosmetykach cząsteczki te są zmikronizowane (bardziej rozdrobnione), co eliminuje problem białego osadu. Przykładowo, cząsteczki zawarte w preparatach mineralnych SVR mają wielkość mniejszą niż 0,2 µm, dzięki czemu są one niedostrzegalne na takiej karnacji, jaką mają Polki. Dodatkowo polecamy kosmetyki mineralne, które są barwione na kolor lekkiej opalenizny (w postaci kremu lub kompaktu ochronnego) – dzięki którym razem z ochroną dostajesz jednolitą w kolorze, zdrową skórę.

SVR 50 Krem Barwiony (50 ml, 54 zł, do kupienia w aptekach) stworzony został na bazie 100% zmikronizowanych, fotostabilnych filtrów mineralnych – jest tolerowany nawet przez bardzo wrażliwą skórę.