W myśl powiedzenia „Trening czyni mistrza”, jeśli chcesz mieć pewność, że w swoim wielkim dniu będziesz wyglądała (i czuła się!) obłędnie, znakomicie i w ogóle fantastycznie, zastanów się nad takim ślubnym treningiem, jaki pod czujnym okiem – redakcji i ekspertów – przeszła laureatka naszego konkursu na Piękną Pannę Młodą, Monika.
Co prawda ślub bierze para młoda, ale nie ma co się czarować – oczy wszystkich zwrócone są przede wszystkim na przyszłą żonę. Sukienka, makijaż, włosy, paznokcie – wszystko to podlega ocenie. Czy słusznie? Czy sprawiedliwie? Tego nie oceniamy. Wiemy za to, że jeśli planujesz ślub i chcesz uniknąć sformułowań typu: „Kto ją w to ubrał?” lub „Jak ona mogła się tak uczesać?”, przedślubny trening to jest to.
Dlatego tak istotne jest uwzględnienie w przygotowaniach kilku przymiarek sukienki, próbnego makijażu czy czesania, a nawet stylizacji paznokci. Nasza przyszła Piękna Panna Młoda jako laureatka konkursu taki trening dostała od nas w pigułce – zorganizowaliśmy go za nią! Co się działo?
Fryzura szyta nićmi
Zgodnie z tym, co radzi stylistka marki Kevin Murphy, Agnieszka Górska, włosy Moniki zostały najpierw odpowiednio przygotowane. W salonie Garaż 12 zostały umyte i odżywione tak, żeby były doskonałym czystym „płótnem”, wcześniej Monika miała też wykonaną usługę regeneracji włosów Olaplex. Następnie Agnieszka zabrała się do szycia… Czy było to proste zadanie? Nie do końca. Dlaczego? Monika niedawno zdjęła doczepiane pukle, więc jej włosy potrzebują jeszcze trochę czasu, by dojść do siebie. Są delikatne i krótkie. Ale prawda jest taka, że większość nas, Polek, nie ma na głowie burzy włosów niczym dajmy na to Brazylijki – słowiańskie włosy są raczej cienkie, średnio gęste i naturalnie mają „mysi” kolor. Ale spokojnie – prawdziwy specjalista wyczaruje z nich najbardziej obłędną fryzurę, jak to tylko możliwe. Ta Moniki to wypadkowa jej rozmów z Agnieszką na temat oczekiwań i możliwości. Szyta – dosłownie – na miarę 😉 I to nićmi, ale wcale nie grubymi – Kevin Murphy ma bowiem w swojej ofercie specjalne nici do włosów! Wybrana przez naszą bohaterkę stylizacja doskonale pasuje do sukni (którą Agnieszka wcześniej chciała zobaczyć) i charakteru Moniki, a także świetnie kamufluje to, że jej włosów do kategorii „lwia grzywa” raczej zaliczyć nie można 😉 Jak Wam się podoba?
Szycie włosów to usługa profesjonalna – szukaj więc fryzjerów wyszkolonych w tej technice.
Wszystkie kosmetyki Kevin Murphy znajdziesz w dobrych salonach i na: www.hair2go.pl
Makijaż(l)ove przygody
Małgosia Smelcerz, makijażystka związana z marką Bell HypoAllergenic, najpierw poprosiła nas o przesłanie zdjęcia Moniki oraz jej sukienki. Dzięki temu wiedziała, jaki makijaż zaproponować pannie młodej tak, żeby podkreślał jej urodę oraz pięknie komponował się z kreacją. W końcu ma to być spójna całość, a nie zbiór przypadkowych elementów. Dziewczyny zdecydowały się na make-up subtelny, delikatny i bardzo kobiecy. Taka jest bowiem i nasza bohaterka, i jej sukienka – wykonana głównie z koronki. Małgosia wytłumaczyła Monice krok po kroku, jak wykonać makijaż ślubny, gdyby postanowiła zrobić go sama, dała rady, dzięki którym ma on szansę naprawdę przetrwać całą noc i podpowiedziała, jakie produkty to must-have w torebce świadkowej – mogą być potrzebne do „interwencyjnych” poprawek, np. gdy całujący Monikę goście niechcący zetrą go z jej twarzy. Szczegóły na filmie!
Makijażowe „must have” marki Bell HypoAllergenic dla panny młodej (i całego zastępu druhen) znajdziecie tutaj: www.bell.com.pl
Patrz mi na ręce…
Dłonie to wizytówka kobiety – to wiemy. Ale w dniu ślubu powinny być wyjątkowo zadbane – w końcu na serdecznym palcu wyląduje obrączka, więc oczy wszystkich będą… oceniały manicure 🙂 Dlatego Monika z chęcią zgodziła się na manicure hybrydowy, który, dobrze wykonany, ma szansę przetrwać nawet 21 dni, a zatem i ślub, i wesele i nawet podróż poślubną! Wykonała go specjalistka marki NeoNail, Monika, biorąc pod uwagę zarówno obowiązujące trendy, jak i – a właściwie przede wszystkim – gust Moniki. Nasza panna młoda ma piękną płytkę paznokciową (co potwierdziła ekspertka), więc praca na tkim „materiale była czystą przyjemnością i jedynym dylematem było to, na jakie zdobienia się zdecydować”. O tym, jak wykonać manicure hybrydowy krok po kroku (gdybyście miały czas i ochotę przed ślubem zrobić to same), opowiedziała na filmie Karolina Łysak. 😉
Jeśli marzy się Wam taki manicure, wszystko, czego potrzebujecie, znajdziecie tutaj: www.neonail.pl
Zapach niczym suknia…
Jeżeli w dniu swojego ślubu chcesz wyglądać i czuć (dosłownie) się wyjątkowo, zapomnij o gotowych zapachach dostępnych na drogeryjnych półkach i daj się porwać magii Jo Malone London. W trakcie przedślubnego treningu Moniką zajęła się Katarzyna Kamińska i pomogła jej dobrać, a właściwie stworzyć zapachy, które będą jej towarzyszyć w trakcie ślubu i… nocy poślubnej 😉 Tak tak, dobrze czytacie – zapach powinien być dopasowany idealnie do okoliczności, a przecież inaczej zachowujemy się w kościele, inaczej na weselnej sali, a jeszcze inaczej w sypialni… Oglądając film dowiecie się, na jaką kompozycję zdecydowała się panna młoda, a my możemy potwierdzić, że Jo Malone London to synonim przymiotnika „niepowtarzalny”!
Zapachowe cuda marki Jo Malone London znajdziecie tutaj: www.jomalone.com
Koronkowo i kwiatowo
Już wiecie, jaką kreację Thecadess wybrała Monika, a szczegóły przymiarki czekają na Was pod tym linkiem: www.ibeauty.pl/przymiarki-ach-przymiarki/. W dniu przygotowań towarzyszył nam projektant marki, Radek Rociński.
Po więcej inspiracji stylizacji ślubnych zapraszamy na: www.thecadess.com
O wiązankę ślubną zadbała zaś Pani Jola, której flower cuda znajdziecie tutaj: www.instagram.com/fromjolawithlove/
A o dobry humor całej ekipy – gadżety z fotobudki ze sklepu, w którym znajdziecie obłędne i niedrogie dekoracje na ślub i wesele (a nawet więcej!) www.slubnezakupy.pl
A miesiąc wcześniej…
… w Klinice La Perla, dr Aldona Stachura, specjalista chirurgii i lekarz medycyny estetycznej, zadbała o Moniki skórę i usta. Do mezoterapii igłowej wykorzystała Cytocare 532, czyli jedyny na rynku preparat z putrescyną, który intensywne nawilża i rewitalizuje skórę, naprawia uszkodzenia wywołane szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych oraz wykazuje ultrasilne działanie antyoksydacyjne – w szczególności odbudowuje i chroni skórę poddaną działaniu promieni słonecznych. Usta Moniki zostały zaś wypełnione preparatem Perfectha Derm, stworzonym w unikalnej technologii E-BRID. Dlaczego akurat tym? Ponieważ dzięki połączeniu różnych rodzajów (sieciowany i niesieciowany) kwasu hialuronowego Perfectha gwarantuje naturalny i długotrwałych efekt.
Monika dostała także (do pielęgnacji domowej) Vita C Serum – Aktywne serum na bazie witaminy C, kwasu hialuronowego i peptydów mimetycznych. Produkt zawiera Vita C Complex – 3 różne formy witaminy C dla intensyfikacji i optymalizacji efektów terapeutycznych: czysty kwas L-askorbinowy, jego estry cukrowe i mikrokapsułkowane sole. Serum intensywnie rozświetla, rozjaśnia i rewitalizuje skórę. Peptydy mimetyczne zapewniają szybkie i intensywne wygładzenie skóry, a kwas hialuronowy i GAGs głębokie i długotrwałe nawilżenie. Serum polecane jest do wszystkich rodzajów skóry, szczególnie do osób z szarą, matową i pozbawioną blasku skórą, widocznymi oznakami starzenia, nierównomiernym kolorytem, a także jako intensywna terapia zapobiegająca przedwczesnemu starzeniu się skóry.
Więcej na: www.beautymed.pl oraz www.klinikalaperla.pl