Każda z nas marzy o gładkiej i promiennej cerze. Jeśli taką posiadasz – jesteś w czepku urodzona! Jeśli jednak twoja buzia przypomina raczej krajobraz wulkaniczny Teneryfy, pełen kraterów i pagórków, a do wakacji jeszcze daleko 🙂 – ten tekst jest dla Ciebie! Sprawdź jak radzić sobie z trądzikiem z pierwszymi promieniami słońca.
Trądzik – przyczyny
Przyczyną trądziku jest w znacznej mierze namnażanie bakterii beztlenowych Propionibacterium acnes. Brzmi groźnie, a na pewno poważnie, lecz te niewinne żyjątka stanowią florę fizjologiczną naszej skóry! Dopiero w określonych warunkach mają pole do popisu, gdy mamy do czynienia z nadmiernym rogowaceniem mieszków włosowych lub nadmiernym wydzielaniem łoju (sebum).
Trądzik nie zna wieku…
Trądzik to prawdziwa zmora nastolatków. Kiedy już wychodzimy z okresu młodzieńczej burzy hormonalnej, towarzyszy nam najczęściej w okresie poprzedzającym menstruację. To całkiem zrozumiałe, ponieważ właśnie wtedy drastycznie wzrasta ilość estrogenów i progesteronu we krwi. Wiele z nas niestety boryka się z kłopotem wyprysków i grudek również w pozostałe dni w miesiącu. Jeśli twoja skóra nie jest gładka jak pupcia niemowlaka możliwe, że masz do czynienia z tzw. trądzikiem dorosłych. Główną przyczyną tej choroby jest stres, ale także niewłaściwa dieta, zła pielęgnacja oraz zaburzenia hormonalne współistniejące z innymi chorobami. Zmiany, które są tak widoczne, że chowasz twarz za apaszką czy stosujesz tonę scenicznego makijażu, aby je zatuszować warto skonsultować z dermatologiem, który dobierze odpowiednie leczenie farmakologiczne. Gdy pagórki nie są uporczywe i na co dzień nie musisz się maskować niczym japoński wojownik Ninja czy bohater filmu „Maska”, możesz zastosować kilka z naszych porad na temat pielęgnacji skóry wiosną, albowiem wiosna i lato to dla cery trądzikowej (wbrew pozorom!) najgorszy czas! 🙁
Trądzik a słońce
Badania dowodzą, że ekspozycja na słońce wzmaga produkcję wyprysków aż o 20 procent! Tak, to prawda! A wydawać by się mogło, że godzinka na rowerze w pełnym słońcu lub relaksujący seans w solarium zlikwidują krosty na dobre. Nic bardziej mylnego! U większości osób z trądzikiem wiosną i latem obserwuje się poprawę stanu skóry. Na krótką metę – owszem. Grudki zmniejszają się, a opalona twarz wygląda znów atrakcyjnie i seksownie. Wysuszona skóra zaczyna się jednak bronić poprzez produkcję większej ilości łoju, co w połączeniu ze zgrubieniem górnej warstwy naskórka prowadzi do zatkania porów i powstania stanu zapalnego, czyli nielubianych krost. Innym problemem są przebarwienia posłoneczne, które są szczególnie widoczne w miejscach, w których mieliśmy zaskórniki, gdyż uszkodzona skóra wytwarza tam o wiele więcej melaniny – barwnika skóry.
Bez filtra ani rusz!
„Kwiecień-plecień poprzeplata, trochę zimy, trochę lata”… mówi znane polskie porzekadło. Pierwsze promienie słońca faktycznie bywają mocno zwodnicze, dlatego już teraz warto uzbroić się w kremy z bardzo wysokimi filtrami (SPF 30,50 i więcej) chroniące przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB.
Skóra trądzikowa to skóra szczególnie wrażliwa (dokładnie tak jak atopowa czy naczynkowa!!!), więc wyjątkowo do ochrony przeciwsłonecznej poleca się jej delikatne dermokosmetyki, które nie tylko nie pogarszają jej stanu, ale niekiedy zawierają składniki, które ułatwiają jej gojenie. Boisz się, że z kremem SPF 50 na twarzy będziesz wyglądać jak córka młynarza? Dzisiejsze preparaty do opalania posiadają lekkie konsystencje, niekiedy mają postać np. żelu lub pianki. Biała i lepka warstwa kremu na skórze to już prehistoria. Preparaty „bielące” to najczęściej kremy dla dzieci i niemowląt, które zawierają filtry mineralne odbijające promienie słoneczne, czyli przykładowo znany nam tlenek cynku. Nowoczesne emulsje do opalania bazują na filtrach chemicznych, są nietłuste, nie zatykają porów (są niekomedogenne) i można je stosować przy każdym wyjściu z domu, nawet pod makijaż. Zatem kremik w dłoń i na spacer marsz! 🙂
Gdy zima zostawia swój ślad…
Drugim ważnym aspektem pielęgnacji skóry wiosną jest poprawa jej kondycji po zimie. Wczesną wiosną nasz organizm jest mocno osłabiony. Przesilenie wiosenne dotyka także naszej skóry. Jest zmęczona i poszarzała, pozbawiona jędrności i odwodniona przez ciągłe przebywanie w ogrzewanych i klimatyzowanych pomieszczeniach. Działanie mrozu i wiatru pogłębia już istniejące grudki i zaskórniki, a niedobór witamin i tłusta dieta zimą sprawia, że skórze brak witalności i wygląda na starszą.
Akcja: regeneracja!
Co możemy zrobić? Skóra jest naszym największym narządem (ponad 2 metry kwadratowe!), wiec warto o nią dbać tak, jak dbamy o inne narządy. Zarówno z zewnątrz, jak i od środka.
Po pierwsze, zmieńmy dietę na zdrowszą. Bez fast foodów, konserwantów, sztucznych barwników. Bez glutaminianu sodu. Bez białych, gorących bułek z piekarni na rogu. Bez niezdrowej soli. Jak najmniej słodyczy i napojów gazowanych. Alkohol z umiarem, minimum pikantnych potraw i smażonych kotletów. Ale… dieta przeciwtrądzikowa to przecież nie tylko wyrzeczenia, wszak mamy wiosnę a wraz z nią przepyszne nowalijki! Biegnij więc na ryneczek i celuj w warzywa bogate w witaminy A i E i z grupy B, takie jak młoda marchew, pietruszka, brokuły, świeża sałata, pomidory, ogórki, szpinak, młoda kapusta fasolka szparagowa. W gojeniu krostek z odsieczą przychodzi cynk zawarty w rybach, owocach morza i ziarnach. Plus całe morze wody i herbatek ziołowych, które zapewnią gruntowną detoksykację całego organizmu, więc również i cery! Jeśli czujesz niedosyt możesz się wspomóc od wewnątrz suplementacją mikroelementów z apteki. Pomocne okażą się preparaty wielowitaminowe z biotyną, skrzypem polnym, pokrzywą czy cynkiem.
Domowa pielęgnacja cery trądzikowej
Domowa pielęgnacja skóry trądzikowej wiosną to przede wszystkim złuszczanie i pobudzanie skóry do odnowy. „Zrzucanie skórki” to podstawa pielęgnacji każdego rodzaju skóry, lecz w przypadku skóry trądzikowej ma to szczególne znaczenie. Wybierz piling przeznaczony dla skóry wrażliwej lub piling enzymatyczny, który delikatnie złuszczy naskórek i go rozpuści, jednocześnie wygładzając i rozjaśniając skórę. Nie stosuj pilingów mechanicznych w trakcie stanu zapalnego, to tylko pogorszy sytuację!
Drugim etapem jest oczyszczanie skóry. Jak już wiemy trądzik wywołują złowrogie bakterie, więc świetnym pomysłem jest stosowanie kosmetyków antybakteryjnych. Niezbędne w twojej wiosennej kosmetyczce staną się żele antybakteryjne, delikatne płyny micelarne dedykowane do skóry tłustej i toniki antybakteryjne lub regulujące wydzielanie sebum. Nie używaj zwykłego mydła, nie stosuj preparatów z alkoholem, które przesuszają skórę. Czytaj etykiety kupowanych kosmetyków! Żel z SLS to zło, ale SLS w zestawieniu ze składnikami łagodzącymi może okazać się strzałem w dziesiątkę!
Oczyszczona i wygładzona skóra jest przygotowana na przyjęcie składników odżywczych zawartych w kremach, maskach i serum. Używaj tych do cery trądzikowej, nawilżających, matujących i normalizujących. Skórę trądzikową też należy nawilżać, gdyż często jest odwodniona i podrażniona. Od kilku rat furorę na rynku robią preparaty punktowe, które leczą pojedyncze zmiany, a nie całą powierzchnię skóry. Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie kosmetyków z tej samej serii – na dzień i na noc, serum i maski – ich składniki się uzupełniają i wzmacniają swoje działanie.
Po pomoc do gabinetu
Jeśli kremy i maski to dla Ciebie za mało, możesz skorzystać z oferty zabiegów profesjonalnych dedykowanych skórze trądzikowej. Popularna mikrodermabrazja czy piling kawitacyjny poprawią wygląd skóry, ale niestety nie mogą być wykonywane w trakcie trwającego stanu zapalnego skóry, za to świetnie sprawdzą się w przypadku blizn potrądzikowych czy nierównego kolorytu. Kosmetolog może również zaproponować zabiegi kosmetyczne z zastosowaniem kwasów. Na tego typu zabieg warto umówić się właśnie teraz. Wczesna wiosna, zanim pojawi się ostre słońce, to najbezpieczniejszy czas na przeprowadzanie złuszczania, gdyż ryzyko powstania przebarwień jest jeszcze stosunkowo niewielkie. W przypadku cery trądzikowej najlepiej sprawdzą się kwasy: pirogronowy, azelainowy i salicylowy, ale kwasy owocowe czy mlekowy/migdałowy również skutecznie wygładzą, uelastycznią i odmłodzą skórę. W gabinetach medycyny estetycznej można wypróbować terapię laserem, które dzisiaj są najskuteczniejszą bronią w walce z trądzikiem. Wczesna wiosna, bez silnego słońca to także idealny czas na leczenie za pomocą lasera.
Wiosna to czas odnowy. Nowa figura, nowa garderoba, nowy chłopak 😉 nowe, świeże pomysły na życie. Nowa skóra! Pamiętaj! Jeden zaskórnik wiosny nie czyni… Z nim czy bez niego i tak jesteś najpiękniejsza! 🙂
Super motywacyjny artykuł! Wszystkie informacje w pigułce! Biorę się za odświeżenie skóry przed wiosną…
Ja używałam tych kosmetyków Aven ale teraz się przerzuciłam na effeclar duo + od la roche posay bo koleżanka mi poleciła. Kondycja twarzy dużo lepsza 🙂
super, też muszę się wziąć za pilniejszą pielęgnację cery. póki co przy problemach z trądzikiem fajnie sprawdza mi się mgiełka antyseptyczna benton honest mist pod makijaż. stosuję ją też czasem w ciągu dnia.
Walczyłam z trądzikiem kosmetykami z drogerii, trochę na własną rękę i z różnym powodzeniem, ale prawdziwym ratunkiem okazała się wizyta u dermatologa. To on doradził mi odpowiednią pielęgnację i polecił La Roche Posay. Odkąd używam żelu Effaclar do cery tłustej i wrażliwej widzę, że moja cera jest oczyszczona, odświeżona, nie świeci się i pory są zwężone. Widzę, że to dermokosmetyk, który realnie poprawia kondycję skóry.
kosmetyki dla siebie zamawiam w eaptece, sprawdzone miejsce
https://eapteka.pl/. Kosmetyków do cery z tradzikiem mają ogromny wybór
ja tam używam tylko kremu nivea całe życie i nie mam tradzików i nie miałam za dużo tego kładziecie na te buzie teraz makijaże kremy po co to na co komu?