Prawdą jest, iż kolor latem szybciej schodzi z naszych włosów, ponieważ promieniowanie słoneczne, działające na martwy włos (bo taki jest farbowany), mogą tylko je wysuszyć, w konsekwencji czego otwierają się łuski, przez co włos wydaje się jaśniejszy.
Musimy pamiętać, że włosy są odżywiane przez składniki odżywcze zwarte w pokarmach tylko do 4 cm od powierzchni skóry głowy. Pozostała część włosa jest martwa, takie włosy potrzebują stałego nawilżania.
Najbardziej szkodliwe jest farbowanie włosów na jasne odcienie, ponieważ łączy się z rozjaśnianiem włosów – użyciem rozjaśniacza. Bezpieczniej jest przyciemniać włosy oraz używać farby bez amoniaku, tzw. półfarby.
Ważne jest, aby po zakończeniu procesu farbowania w domu domknąć łuskę włosa – robimy to za pomocą użycia dobrej maski do włosów i spłukania naszej czupryny chłodną, najlepiej zimną wodą.
Odpowiadała: Magda Szymczak, trycholog, Klinika Włosów Hair Lab (www.hairlab.pl)
na zdjęciu Magda Szymczak, trycholog z Kliniki Hair Lab