Przede wszystkim z umiarem. „Maski” sprawdzają się tylko w czasie weneckiego karnawału.
Jeśli nie jesteś pewna, ile podkładu nabrać (podkłady różnią się wydajnością), zrób z podkładu kropeczki na czole, brodzie, nosie i policzkach. To wystarczająca ilość do wykonania całego make-upu.
Podkład rozsmaruj ruchami skierowanymi na zewnątrz (w kierunku uszu) i lekko w dół (nigdy w górę, aby nie podnosić włosków). Zrób to palcami (rozgrzany podkład lepiej stopi się ze skórą), gąbeczką („wciskając” podkład – da to idealne pokrycie) lub płaskim pędzlem do podkładu.
Oczyść patyczkiem higienicznym linię włosów i brwi – podkład podczas aplikacji osadza się między włoskami.
O tym, jak nakładać podkład w kompakcie, przeczytasz TUTAJ.