Jaki filtr wybrać? Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi, gdyż każdy rodzaj filtrów działa inaczej, a często stosuje się je jako mieszankę. Sprawdź, jak działają filtry organiczne (chemiczne) i mineralne (fizyczne) oraz w jakich kosmetykach się je stosuje.
Organiczne (chemiczne)
Pochłaniają promieniowanie UV w postaci fotonów energii świetlnej, które są przekształcane do nieszkodliwego promieniowania długofalowego i wtórnie emitowane jako ciepło. Popularnymi filtrami z tej grupy są np. Tinosorb S i Tinosorb M.
 Ich stężenie jest ściśle kontrolowane, tak aby nie narażać pacjentów na niepotrzebne działanie dużych dawek tych substancji – osoby z bardzo wrażliwą skórą mogą na nie reagować nadwrażliwością (im poleca się stosowanie filtrów mineralnych).
Ich stężenie jest ściśle kontrolowane, tak aby nie narażać pacjentów na niepotrzebne działanie dużych dawek tych substancji – osoby z bardzo wrażliwą skórą mogą na nie reagować nadwrażliwością (im poleca się stosowanie filtrów mineralnych).
Mineralne (fizyczne)
Działają jak ekran – największą część promieniowania UV odbijają, zdecydowanie mniejszą pochłaniają i uwalniają jako ciepło. Najczęściej stosowanymi filtrami tego typu są dwutlenek tytanu i tlenek cynku. Jeszcze kilkanaście lat temu kremy z filtrami mineralnymi zostawiały na skórze białe smugi – nowe technologie mikronizacji spowodowały wyeliminowanie tego problemu. Filtry mineralne są bezpieczne nawet dla wrażliwej skóry niemowląt i dzieci, dlatego w kosmetykach dla nich przeznaczonych stosuje się głównie właśnie je.
Dodaje się je też do produktów ochronno-barwiących oraz pudrów kompaktowych z wysokim SPF, które są wygodnym rozwiązaniem dla kobiet lubiących się malować – dzięki nim dokładanie warstwy ochronnej w ciągu dnia przestaje być jakimkolwiek problemem!
SVR 50 Krem Barwiony (50 ml, 54 zł, do kupienia w aptekach) stworzony został na bazie 100% zmikronizowanych, fotostabilnych filtrów mineralnych – jest tolerowany nawet przez bardzo wrażliwą skórę.
Wysokość SPF a komfort stosowania
I jeszcze jedno: ciągle żyje mit, że kremy o wysokich SPF (zwłaszcza zawierające filtry mineralne) są tłuste, lepkie, ciężko się je rozsmarowuje. Nic bardziej mylnego! Najnowsze technologie pozwalają uzyskać lekkie, szybko wchłaniające się, a czasami wręcz matujące skórę formuły o najwyższym stopniu ochrony. Swobodnie możesz je stosować nawet pod makijaż. Cząsteczki zawarte w preparatach mineralnych SVR mają mniejszą wielkość niż 0,2 µm, dzięki czemu preparaty są niedostrzegalne na skórze z wyjątkiem osób z najciemniejszymi odcieniami karnacji.
Polecamy!
 
 

