Jest co najmniej 10 objawów, po których poznasz, że już czas coś zmienić na swojej głowie. Jeśli choć jeden z nich dotyczy ciebie, rozważ wizytę w salonie fryzjerskim. Jeśli wszystkie – pędź tam natychmiast!
1. Ciągle spinasz włosy w kucyk
Może już tylko w takim upięciu twoje włosy wyglądają jako tako atrakcyjnie? A może nie lubisz ich stylizować? Dwie rady: albo spróbuj prostej, szybkiej stylizacji (np. zakręć seksowne miękkie loki na grube wałki), albo zmień fryzurę.
2. Włosy są oklapnięte, nawet gdy próbujesz dodać im objętości kosmetykami i stylizacją.
To znak, że wymagają podcięcia lub regeneracji (salony oferują wiele intensywnych zabiegów pielęgnacyjnych na włosy).
3. Na zdjęciach ze szkoły masz tę samą fryzurę co teraz
Nawet najlepsze cięcie czy kolor po latach może się znudzić – i tobie, i innym. Poza tym nawet ponadczasowe fryzury trochę się zmieniają i unowocześniają. Pamiętaj też, że skoro zmieniłaś styl ubierania, powinnaś też choć trochę zmienić do niego swoją fryzurę.
4. Gdy włożyłaś perukę na imprezę, wszyscy krzyknęli: wyglądasz super!
Patrz: poprzednie punkty.
5. Pasemka na włosach wyglądają jak futro borsuka
Może się tak stać, jeśli za często robiłaś pasemka, a w dodatku były one mało subtelne. Fryzjer (nowy!) wyrówna kolor i zaproponuje delikatny balejage.
6. Kolor twoich włosów „zjada” twoją skórę
Są zbyt podobne, np. dziewczyny z jasną bladą skórą nie powinny nosić platynowego chłodnego blondu – lepszy będzie cieplejszy odcień.
7. Codziennie spędzasz 40 minut na układaniu włosów
Średnio kobietom zajmuje to ok. 20 minut. Tobie może nawet mniej, pod warunkiem że będziesz miała dobrze obcięte włosy.
8. Gdy założysz czapkę, boisz się… ją zdjąć
Znowu kłaniają się dobrze obcięte włosy. Dobrze to znaczy nie tylko tak, abyś w nich ładnie wyglądała, ale też tak, aby świetnie się układały (dobry fryzjer doradzi ci fryzurę odpowiednią do struktury i potrzeb twoich włosów).
9. Wstajesz przed swoim facetem i natychmiast biegniesz umyć głowę…
Jeśli nie pomogą odżywki do stosowania na noc (mają takie w swojej ofercie np. Kerastase i L’Oreal Professionnel), musisz zmienić fryzurę albo przestać się przejmować!
10. A na poduszce obok niego… zostają twoje włosy
Najlepiej je podciąć. Nie powstrzyma to oczywiście wypadania (tu przydadzą się intensywne kuracje, ewentualnie wizyta u lekarza), ale krótsze włosy są mniej widoczne na poduszce:-) Poza tym czasami wcale nie wypadają, tylko zniszczone i długie – łamią się. W takim wypadku zabiegi regeneracyjne i podcięcie powinny pomóc.
jak ktoś tak jak ja ma problem bo obcioł włosy i niekoniecznie teraz mu się to podoba 🙂 można zawsze sobie je przedłużyć . Ja mam pasemka z Rubin – metoda clip in. Sama , w domu w kilkanaście minut jestem w stanie wyczarować długie włosy 🙂 https://www.rubin-extensions.pl/