Jest to głównie zwyczaj kobiet, zamieszkujących Indie… A szkoda! Ich piękne, gęste i lśniące włosy to nie tylko zasługa genetyki. W tak gorącym kraju ich włosy byłyby kompletnie zniszczone, gdyby nie odpowiednia pielęgnacja. Nie tylko upały, ale też wszelkie zabiegi z użyciem suszarki, lokówki czy prostownicy bardzo osłabiają strukturę włosa. Nie tylko dlatego warto spróbować olejowania. Oto kilka słów wyjaśnienia.
Czym olejować włosy?
Olej kokosowy – na nim, jako bazie możemy tworzyć mieszanki olejków, stosować na ciało, do demakijażu, a także w kuchni. Nawilża, koi, odżywia, można go wmasowywać w skórę głowy, jak i na całe włosy. Łatwo się zmywa.
Olej z jedwabiu – dobry do włosów łamliwych i przesuszonych, regeneruje i odżywia, świetnie radzi sobie z łamliwymi końcówkami.
Olej z korzenia łopianu – gotowa mieszanka, zawierająca ekstrakty olejowe z korzenia łopianu, omanu, uczepu trójlistnego, podbiału, pokrzywy i skrzypu polnego. Hamuje wypadanie włosów, przyspiesza wzrost, regeneruje i wzmacnia włosy po zabiegach chemicznych. Pomaga nie tylko włosom, bo stosowany na twarz zapobiega zmarszczkom i pomocny w walce z trądzikiem lub grzybicą.
Olej arganowy – do wszystkich rodzajów włosów, nawilża, chroni i regeneruje, przydatny w stylizacji i układaniem ciepłym powietrzem, przyspiesza wzrost i często jest składnikiem masek lub odżywek, pomaga wyleczyć z łupieżu.
Olej makadamia – do farbowanych włosów, ponieważ nadaje blasku i ochrania kolor, przyspiesza wzrost włosów, a nałożony przed suszeniem skróci czas suszenia.
Olej ze słodkich migdałów – do włosów zniszczonych i przesuszonych, najlepiej używać przed umyciem szamponem.
Oliwa z oliwek – nawilża włosy, odżywia je oraz nabłyszcza, łagodzi podrażnienia i pomaga w walce z łupieżem.
Olej z amli – skuteczna odżywka roślinna, do wypadających włosów, odżywia mieszki włosowe.
Gotowe mieszanki olejów na bazie oleju kokosowego i zawierające całą gamę ziół, korzystnie wpływają na włosy i skórę głowy. Np. Bhringraj, Heenara, czy olejki Sesa, które stymulują wzrost włosów, powstrzymują wypadanie.
Jak olejować włosy?
Zalety olejowania są niewątpliwie duże. Można olejować włosy za równo na mokro jak i na sucho. Jeśli pomimo skłonności to przetłuszczania się włosów, masz suche końcówki wtedy nigdy nie wcieraj olejku w głowę. Kiedy zaś masz tylko skłonność do puszenia się włosów lub trudności z rozczesywaniem dobrze jest położyć olejek na suche włosy.
- Rozczesz włosy przed i po nałożeniu olejku,
- Stosuj na czyste włosy przed i/lub po suszeniu,
- Niewielką ilość (1/2 krople) rozsmaruj w rękach,
- Delikatnie wmasuj w końcówki włosów,
- Jeśli coś zostanie możesz poprowadzić bliżej nasady włosa, tak aby nie przetłuścić włosów,
- Większą ilość możesz nałożyć przed umyciem szamponem, zostawiając olejek na 15/20 minut,
- Przy bardzo zniszczonych włosach skuteczne jest olejowanie włosów na noc, zostaw olejek w czepku lub w ręczniku, żeby nie pobrudzić pościeli, rano włosy umyć szamponem
Olejki zazwyczaj są dostępne w niewielkich pojemniczkach z dozownikiem, lecz nie obawiajcie się rozmiarów. One są bardzo skuteczne oraz wydajne. Od kilku lat mam włosy sięgające i są w tak dobrej kondycji, że nie ma potrzeby ich ścinach. Dotychczas używałam olejku kokosowego lub jedwabiu. Od pół roku w pielęgnacji pomaga mi Hair Silk z serii Camelo firmy Dalia. Według etykiety jest to jedwab na bazie olejku arganowego. Używam go na suche bądź mokre włosy i spełnia swoje zadanie. Za 55 ml zapłaciłam 14 złotych w Rossmannie i wygląda na to, że wystarczy mi co najmniej na 3 lata 😉