Srebro i fiolet to modne połączenie. Także w makijażu. W takiej kolorystyce utrzymany jest gwiazdkowy look Diora. Zainspiruj się nim – na świąteczny wieczór lub sylwestra.
Gwiazda kolekcji – Aurora Borealis
- Makijaż jest inspirowany przepychem XVIII-wiecznego Wersalu. Wszystkie kosmetyki z kolekcji intensywnie lśnią, a ich odcienie są wzbogacone w krystaliczne pudry.
- W kolekcji tej powraca też Aurora Borealis – legenda sławnego kryształu, od którego zaczęła się trwająca ponad pól wieku współpraca marki Dior ze Swarovskim, który w latach 50. stworzył na prośbę projektanta kryształ odtwarzający grę promieni słonecznych odbijających się w sali luster Pałacu Wersalskiego. Kryształ został wykorzystany po raz pierwszy w biżuterii Diora w 1956 roku.
- Teraz powraca – jako gwiazda świątecznej kolekcji makijażu. W owalnym medalionie wysadzanym kryształkami (są wśród nich 52 kryształy Swarovskiego, w tym 4 Aurora Borealis) kryje się niesamowicie lśniący błyszczyk do ust w dwóch odcieniach: 001 – niemal transparentny i 251 – różowy (365 zł).
Makijaż oczu
- W kolekcji znajdują się dwa cienie Cristal Boréal (z tłoczonym kryształowym motywem) – 012 – srebrny i 152 – opalizujący fiolet (140 zł). Poza tym znajdziesz w niej dwa zestawy pięciu cieni – 5 Couleurs Iridescent, także oscylujące wokół różnych odcieni srebra i różu (234 zł).
- Pamiętaj, aby malując oczy na fioletowo, zawsze wewnętrzne kąciki oczu rozświetlić – to ładnie modeluje oczy i sprawia, że cała twarz wygląda młodziej i bardziej świeżo.
- Fioletowe cienie możesz w wersji wieczorowej wyciągnąć w kierunku skroni, zwłaszcza gdy masz oczy blisko siebie osadzone. To je optycznie od siebie oddali. Nie podchodź z fioletem pod same brwi – zawsze musi tu zostać kawałek „twojej” skóry.
- Mocno wytuszuj rzęsy – w makijażu wieczorowym to obowiązkowe.
- Kolekcję uzupełnia też fioletowy eyliner z liśniącymi drobinkami – Style Liner nr 174 (144 zł). Zrób nim cienki kreski u samej nasady górnych i dolnych rzęs, a wydadzą się bardziej gęste.
Makijaż ust
- Jak Dior, to szminka! Rouge Dior pojawia się w tej kolekcji w dwóch nowych odcieniach ulubionego koloru Christiana Diora. Pierwszy to „róż westchnień”, który znalazł się w pierwszej kolekcji projektanta, określany przez niego jako „cudowny” i „zachwycający”. – Róż to mój ulubiony kolor, najdelikatniejszy ze wszystkich. To kolor radości i kobiecości. Każda kobieta powinna mieć w swojej szafie coś różowego. – mawiał. Są to odcienie: 465 – róż, 585 – róż z domieszką fioletu (124 zł).
- W kolekcji pojawił się też nowy odcień kremowego błyszczyka Rouge Dior Crème de Gloss: 485 – delikatny fiolet (114 zł). Daje on efekt mlecznych, zmysłowo i szlachetnie lśniących ust. Można go nakładać na szminkę.
Paznokcie
- Też lśnią, jak cały makijaż. W skład kolekcji wchodzą dwa odcienie lakieru Dior Vernis (89 zł): 162 – delikatny róż z lśniącymi drobinkami oraz 782 – metaliczny fiolet – ten kolor bardzo się nam podoba!
1. Szminka Rouge Dior 585 (124 zł)
2. Fioletowe cienie Cristal Boréal 152 (140 zł)
3. Błyszczyk Rouge Dior Crème de Gloss 485 (114 zł)
4. Lakier do paznokci 782 (89 zł)
5. Paleta cieni 5 Couleurs Iridescent 169 (234 zł)
6. Gwiazda kolekcji – błyszczyk w medalionie zdobionym kryształkami Swarovskiego (365 zł)