Na rynku jest wiele preparatów do mycia twarzy. Żeli, pianek, płynów micelarnych. Jak wybrać najlepszy dla siebie?
Radzi: Piotr Piątek, biotechnolog, ekspert SVR
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie, bo wszystko zależy od rodzaju skóry i preferencji względem formuły. Są osoby, które nie wyobrażają sobie mycia twarzy bez użycia wody, inne wolą preparaty aplikowane wacikiem typu płyn micelarny. Generalnie jednak należy pamiętać, aby oczyszczać twarz w sposób łagodny, a nowoczesne formuły pozwalają na to nawet wtedy, gdy zawierają intensywnie działające składniki aktywne.
Świetnym „wynalazkiem” ostatnich lat są wody micelarne, a więc płyny (lub płynne żele) zawierające micele – małe kuleczki, które składają się z cząstek hydrofilowych (wodnych) i lipofilowych (tłuszczowych). W zetknięciu ze skórą cząsteczki, które lubią tłuszcz, łączą się z sebum, resztkami makijażu, a te drugie z kurzem i innymi zanieczyszczeniami. W ten sposób perfekcyjnie oczyszczają skórę, także z makijażu wodoodpornego. Poza tym micele pozwalają transportować do skóry składniki pielęgnacyjne – to ich dodatkowa zaleta. Ponieważ nie mają (lub mają minimalną ilość) konserwantów, barwników i zapachów, świetnie nadają się do oczyszczania cery wrażliwej, i to właśnie z nią jeszcze do niedawna były kojarzone przede wszystkim. W tej chwili robi się już wody micelarne do wszystkich typów skóry, także tłustej i trądzikowej.
I tak:
- skórę wrażliwą i suchą traktuj wyjątkowo łagodnie – tutaj rzeczywiście najlepiej sprawdzą się wody micelarne, takie jak Provegol z wyciągiem z nagietka lekarskiego i alantoiną, niezawierający konserwantów i mydła, o fizjologicznym pH
- do skóry naczynkowej idealne będą preparaty jednocześnie kojące zaczerwienienia i likwidujące napięcie skóry, np. żel micelarny Rubialine z siarczanem dekstranu, bez konserwantów i środków zapachowych, o doskonałej tolerancji – nie wymagający spłukiwania wodą
- do cery tłustej i mieszanej z kolei warto wybrać preparat, który nie tylko oczyszcza, ale też likwiduje łój i przyspiesza złuszczanie martwych komórek naskórka, jak np. żel lub wodę micelarną Lysalpha – zawierające wyciąg z Tephrosia Purpurea, rośliny stymulującej komórki skóry do wydzielania cząsteczek szczęścia, które neutralizują działanie substancji P, odpowiedzialnej za nadprodukcję łoju pod wpływem stresu
1. Żel micelarny do cery naczynkowej Rubialine (SVR, 200 ml, 82 zł)
2. Płyn micelarny do cery trądzikowej i tłustej Lysalpha (SVR, 500 ml, 73 zł)
3. Żel myjący do cery trądzikowej i tłustej Lysalpha (SVR, 200 ml, 50 zł)
4. Woda do demakijażu skóry wrażliwej Provegol (SVR, 250 ml, 45 zł)
Wszystkie produkty są dostępne w aptekach.