Ostatnim razem używałam depilatora… jakieś 15 lat temu! Zniechęciłam się bolesnością zabiegu i niedokładnością usuwania włosków. Dlatego z ciekawością sięgnęłam po nowy depilator, który można stosować na sucho i na mokro marki Braun. Towarzyszył mi podczas relaksującej kąpieli w wannie. Wyszłam z niej… gładką nogą! (AK)
Co obiecuje producent?
Nowy depilator Braun Silk-épil 7 Wet & Dry został zaprojektowany tak, by usuwanie niechcianych włosków było nie tylko bardziej skuteczne, ale również delikatniejsze. Efekt utrzymuje się nawet do 4 tygodni. Wodoodporny i bezprzewodowy depilator Silk-épil 7 Wet & Dry został zaprojektowany tak, by podczas kąpieli i pod prysznicem usuwać najdrobniejsze i najkrótsze włoski (długości 0,5 mm), jednocześnie zapewniając poczucie komfortu. Skóra pod wpływem ciepłej wody odpręża się, a jej wrażliwość na ból się zmniejsza*. Dzięki temu depilacja w wodzie jest znacznie przyjemniejszym zabiegiem niż depilacja na sucho, a skóra pozostaje gładsza i mniej podrażniona. Depilator Silk-épil 7 Wet & Dry jest bezprzewodowy, co zapewnia pełną swobodę ruchów i wygodę stosowania pod prysznicem lub w wannie. Natomiast skuteczną depilację w każdych warunkach gwarantują rozwiązania technologiczne, m.in.:
- System Close-Grip – to 40 par pęset zaprojektowanych tak, by pozostawać w bliskim kontakcie ze skórą. Pęsety chwytają włoski przy samej skórze, umożliwiając skuteczne usunięcie najmniejszych włosków, nawet tych wielkości ziarnka piasku.
- Ruchoma główka, która wychyla się o 15 stopni w przód i w tył. Dzięki temu lepiej dopasowuje się do kształtów kobiecego ciała, zapewniając większy komfort depilacji i pełną dokładność.
- System masujący o wysokiej częstotliwości pomaga zmniejszyć wszelkie odczucie dyskomfortu i stymuluje skórę, dzięki czemu jest ona lepiej przygotowana do depilacji.
- 5 różnych nakładek, by zapewnić maksimum skuteczności, dokładności i komfortu. Głowica goląca pozwala na delikatną depilację na sucho. W miejscach szczególnie wrażliwych, jak okolice bikini i pachy, doskonale spisują się dwie nasadki z otworami różnej wielkości i trymer z głowicą golącą. Natomiast ruchoma nasadka EfficiencyPro zapewnia bliski kontakt ze skórą, zawsze przyjmując optymalną pozycję pracy, by skóra była jeszcze gładsza.
- Chusteczki Olay/Olaz do stosowania przed depilacją znajdują się w każdym opakowaniu depilatora Silk-épil 7. Chusteczki zmiękczają i chłodzą skórę. Dzięki temu optymalnie przygotowują ją do depilacji, pomagając w osiągnięciu efektu jedwabiście gładkiej skóry.
Urządzenie posiada ergonomiczny kształt, pasujący do dłoni, co znacznie ułatwia depilację. Ponadto, zastosowano w nim szereg nowoczesnych, dopracowanych detali, takich jak wygodny włącznik, znajdujący się w zasięgu kciuka, czy lampka SmartLight, pozwalająca wychwycić trudne do zauważenia włoski. Eleganckie, srebrne wykończenia, charakterystyczne dla designu marki Braun, będą idealnie komponować się z nowoczesnym wnętrzem każdej łazienki.
Cena: 465 zł
∗ Badania dermatologiczne przeprowadzone wśród niemieckich konsumentów przez dr Petrę Staubach przy współpracy z Ośrodkiem Badań Klinicznych Wydziału Dermatologii Uniwersytetu Gutenberga w Mainz dowiodły, że używanie depilatora pod wodą znacznie zmniejsza odczuwanie bólu.
Moje wrażenia
15 lat to cała epoka, jeśli chodzi o zmiany, jakie zaszły w tym czasie w depilatorach. Zarówno od strony technologicznej, jak i designu. Bardzo spodobało mi się to, że ten depilator można stosować na mokro – jestem przyzwyczajona do golenia włosków pod prysznicem, więc była to dla mnie bardzo naturalna, a w dodatku dużo bardziej higieniczna „pozycja” niż na sucho (włoski od razu spływają, nie sypią się np. na łóżko czy podłogę). Przetestowałam ten sprzęt na nogach i pod pachami (nie próbowałam jeszcze trymera). Łatwo można też było od razu oczyścić depilator pod wodą.
Czy wilgoć zmniejsza bolesność? U mnie tak, choć słyszałam różne opinie na ten temat. Moje włoski są cienkie i delikatne, a solidne namoczenie skóry w kąpieli zdecydowanie zwiększyło komfort ich wyrywania. Z drugiej strony – właśnie ze względu na ich strukturę – bałam się, że depilator nie uchwyci tych najmniejszych. Okazało się, że poradził sobie z nimi doskonale. Oczywiście, gdzieś tam – jak się potem przejechało skórę dłonią – wyczuwalne były włoski, ale naprawdę było to minimum, tyle, ile zwykle zostaje mi na skórze po woskowaniu w gabinecie, a wynika pewnie nie z niedoskonałości maszynki, tylko… człowieka (brak precyzji;-). Ruchoma głowica świetnie dopasowała się do zagłębień pod pachami – tutaj golenie było naprawdę bardzo komfortowe i dokładne, i wcale nie takie bolesne!
No i jeszcze gadżet: światełko. Nie goliłam się po ciemku;-), ale światełko było pomocne, gdy chciałam dokładnie powyrywać cienkie włoski w okolicy kolan. Wbrew pozorom okazało się to więc całkiem pomocne. Sporo wytrzymuje też akumulator po naładowaniu – ok. 40 minut. Tylko kto wytrzymałby tak długo rwanie włosków? 😉 Mnie golenie nóg i pach zajęło ok. 15 minut. I naprawdę nie było takiego bólu, jakiego się spodziewałam. Generalnie jestem bardzo zadowolona. Efekt trwa na razie tydzień, mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze przez cały urlop, na który się właśnie wybieram.
Polecam też zastosować się do porad dermatologa, jak dbać o gładką i zdrową skórę przed depilacją i po niej – dodatkowo zwiększą komfort zabiegu i jego efekty.
Pielęgnacja depilowanej skóry
Właściwa troska o skórę przed i po zabiegu ma znaczący wpływ na wygląd i kondycję skóry. Warto poznać kilka zasad pielęgnacji skóry przed i po depilacji, by cieszyć się perfekcyjnie gładką i zdrową skórą. Radzi dr n. med. Urszula Kozłowska, specjalista dermatolog:
- Włos tkwi w skórze w unerwionym i ukrwionym mieszku włosowym zakończonym tzw. cebulką. Kiedy wyrywamy włos, zwłaszcza po raz pierwszy, może nastąpić chwilowe podrażnienie skóry, na przykład punktowe zaróżowienie wokół mieszka. Czasem występuje też niewielkie obrzęknięcie i kropelka krwi wokół miejsca, z którego usunięto włos. Objawy te są zwykle krótkotrwałe i ustępują bez śladu. Kolejne zabiegi depilacyjne zmniejszają podrażnienia, a regularna depilacja nóg czy rąk, np. raz w tygodniu, może sprawić, że odczucie bólu będzie znacznie mniejsze.
- Depilacja mechaniczna z reguły nie powoduje problemów, takich jak np. infekcje skórne czy blizny, pod warunkiem że zabieg jest wykonywany na skórze zdrowej i czystej. Podstawową zasadą higieny jest używanie osobistego depilatora i czyszczenie go zaraz po depilacji.
- Bezpośrednio przed przystąpieniem do depilacji należy umyć partię ciała, którą chcemy depilować. Zmniejszamy wówczas ilość drobnoustrojów na powierzchni skóry, a depilowany obszar jest mniej narażony na podrażnienia. Dodatkowo w kąpieli zmiękczamy powierzchowną, zrogowaciałą warstwę skóry, co również ułatwia usuwanie włosów. Kąpiel w ciepłej wodzie ma jeszcze jedną, bardzo cenną zaletę – poprawia krążenie krwi i sprawia, że skóra się odpręża i jest mniej wrażliwa na ból. Stosowanie bezprzewodowego i wodoodpornego depilatora zapewnia jednocześnie efekt gładkiej skóry bez podrażnień i poczucie komfortu podczas depilacji.
- Po zabiegu warto posmarować skórę delikatnym, hipoalergicznym i kojącym balsamem do ciała, a nawet w przypadku pierwszych doświadczeń z depilatorami zastosować żel po goleniu dla złagodzenia objawów.
- Jednak każdy zabieg depilacji mechanicznej może czasem powodować wrastanie włosków, a nawet niewielkie uszkodzenie skóry. Problemy te znacznie częściej trafiają się po goleniu. Włos nie wyrasta ze skóry pod kątem prostym, ostrze nożyka przycina go nieco skośnie, zaostrzając jego koniec. Ułatwia to wrastanie włosa w skórę i pojawienie się w tym miejscu stanu zapalnego. Aby go zlikwidować, należy usunąć wrastający włos.
- Dobrym rozwiązaniem, by zniwelować wrastanie włosków, jest regularny peeling przed i po depilacji. Pomaga złuszczyć martwy naskórek, który blokuje osłabione depilacją włoski i ułatwia im przebicie się na powierzchnię. Skórę można peelingować za pomocą specjalnych kremów lub szorstkiej rękawicy czy gąbki, najlepiej w czasie kąpieli. Gdy jednak problem jest bardzo nasilony, warto zwrócić się do dermatologa, który może zalecić leczenie środkami odkażającymi, a nawet antybiotykami.
- Golenie znacznie częściej niż depilacja prowadzi do powierzchownych uszkodzeń skóry, a nawet drobnych skaleczeń. Każde naruszenie ciągłości skóry ułatwia wnikanie bakterii. Dlatego golenie wymaga bardziej złożonej pielęgnacji – stosowania preparatów w piance lub miękkich mydeł, aby zmiękczyć włosy i zostawić na skórze cieniutki film ochronny. Dodatkowo po goleniu nakładamy żel, piankę lub delikatny płyn, który nawilża, a często działa również antyseptycznie.
- Depilacja depilatorem zapewnia długotrwały efekt gładkiej skóry i dzięki ciągłemu rozwijaniu technologii dyskomfort stosowania tych urządzeń znacznie się zmniejszył. Przestrzegając wspomnianych zasad pielęgnacji skóry, mamy gwarancję, że nasza skóra będzie nie tylko gładka aż do 4 tygodni, ale również zadbana i zdrowa.