Jedna sukienka w kilku odsłonach? Dzięki marce Blessus to możliwe. Najważniejszym elementem ubioru jest zamek błyskawiczny. Dzięki temu z jednej kreacji i kilku dodatków powstaje minigarderoba. Autorami nowej marki są: Marta Matuszewska i Michael Hekmat. Pierwszy salon Blessus został otwarty w Warszawie przy Hożej 40.
Jak to działa?
Najważniejszym elementem kreacji Blessus jest ukryty zamek. Dzięki temu sukienka do pracy może zmienić się w elegancką kreację na wieczór. Może stać się w jednej chwili długą suknią na czerwony dywan albo klasyczną sukienką do pracy czy weekendową tuniką na zakupy.
Kolekcja wiosna-lato
W pierwszej części kolekcji Blessus – Premiere Capsule 2011 – dominują najmodniejsze w tym sezonie kolory: pomarańcze, róże, beże i granaty. Kolekcja tworzona jest z najwyższej jakości materiałów, sprowadzanych z Hiszpanii, Włoch czy Francji. Są to głównie żakardy, tkaniny jedwabne, organza i jersey. Każda sukienka otrzymuje indywidualny certyfikat i jest sygnowana niepowtarzalnym numerem seryjnym. Koszt sukienki to ok. 1500-3500 zł.
Twórcami marki są Marta Matuszewska i Michael Hekmat. Marta jest absolwentką poznańskiego ASP, gdzie ukończyła kierunek Grafika Warsztatowa, otrzymała dyplom z wyróżnieniem z zakresu serigrafii i tkaniny artystycznej. Obecnie uczęszcza do Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. Przez ostatnie 3 lata projektowała dla marki Solar. Michael jest absolwentem prestiżowej uczelni Istituto Marangoni w Mediolanie, gdzie ukończył studia na kierunku Fashion Design. Szkolił się pod okiem najlepszych światowych projektantów m.in. Vivienne Westwood w Londynie i Giambattista Valli w Paryżu. Jest podwójnym laureatem włoskiej edycji Vogue Talents. Jego modowe inspiracje można było podziwiać w Vogue Italia, TakeMe czy na blogu Elle.
