Czy znajoma ci osoba stała się nagle drażliwa, źle sypia, cierpi na uderzenia gorąca? Latem mocniej się pocimy. Czasem jednak, mimo klimatyzacji twoja koleżanka czy szefowa podaje ci mokrą od potu dłoń… Jest też jakby stale podenerwowana i niewyspana. A może to już menopauza?
Uderzenia gorąca wydają się być jednym z najbardziej uciążliwych dolegliwości tego okresu. Pojawiają się nagle. Zarówno w dzień, jak i w nocy. Są dokuczliwe i niekomfortowe. Z ich powodu cierpi aż 75 % kobiet. Powodują bezsenność i zmęczenie.
Po 40-tce wciąż jesteśmy bardzo aktywne. To panie u szczytu kariery zawodowej, matki, żony i wciąż atrakcyjne kobiety. Raport dla szefa, życie rodzinne, plany wakacyjne, wykupienie leków dla rodziców, spotkanie z przyjaciółmi… a organizm utrudnia nam życie. W czasie menopauzy jedną z bardziej dokuczliwych bolączek są nagłe uderzenia gorąca – skarżą się kobiety, które przywykły do aktywnego życia zawodowego, rodzinnego i towarzyskiego i nie mają ochoty teraz z niczego rezygnować. Niestety, jak wskazują wyniki badań, coraz częściej możemy uskarżać się również na przedwczesną menopauzę. Jak przetrwać ten niełatwy czas i niczego nie stracić? Podpowiadamy jak można pomóc sobie lub nieco starszej przyjaciółce.
Nie warto się męczyć
Współczesna medycyna rozumie potrzeby kobiet. Wychodzi naprzeciw ich problemom i oczekiwaniom. Znalazła też sposoby na menopauzę. Na to, by ten czas nie był tak trudny i by kobieta nie musiała rezygnować z dotychczasowego trybu życia. Jedną z propozycji wybieranych przez lekarzy jest terapia hormonalna. Jednak wiele pań z różnych względów, zdrowotnych lub osobistych przekonań nie chce lub nie może się na nią zdecydować. We wszystkich tych przypadkach pomocną może okazać się fitoterapia. Jest to uznana gałąź medycyny oparta na lekach roślinnych o udokumentowanych naukowo właściwościach leczniczych.
Kiedy nie możesz lub nie chcesz stosować terapii hormonalnej
Fitoterapia jest dobrym rozwiązaniem dla współczesnej kobiety. Na aptecznych półkach nie brakuje roślinnych preparatów łagodzących objawy menopauzy. Każda z pań stoi tylko przed wyborem, po który preparat sięgnąć. W trosce o własne zdrowie i bezpieczeństwo, decydując się na zakup powinnyśmy kierować się jakością produktu i opiniami wydanymi przez instytucje farmaceutyczne. Rekomendacjami takich instytucji cieszy się wyciąg z północnoamerykańskiej rośliny Cimicifugae Racemosa zawarty w leku Remifemin.
Cimicifugae Racemosa działa również na kobiecy układ rozrodczy, aktywizując działanie żeńskich hormonów płciowych, jednocześnie ma działanie estrogenne – łagodzące objawy menopauzy
Remifemin – bezpiecznie łagodzi uderzenia gorąca
Warto pamiętać, że efekty działania preparatów roślinnych widoczne są po ok. 2 – 4 tygodniach stosowania. Wyniki badań z udziałem kobiet cierpiących z powodu częstych uderzeń gorąca potwierdziły, że przyjmowanie Remifemin przez 4 tygodnie zmniejsza częstotliwość ich występowania o połowę. Regularny i dłuższy okres przyjmowania preparatu wzmacnia jego efekt terapeutyczny. Dodatkowo Remifemin działa korzystanie na inne objawy menopauzy. Panie potwierdzały zmniejszenie nadmiernego pocenia się, łagodzenie trudności z zasypianiem, stanów nerwowości i niepokoju oraz dokuczliwej huśtawki nastrojów.
W przypadku stosowania Remifemin nie musimy się obawiać przeciwwskazań, które są tak liczne przy terapii hormonalnej. Bezpieczeństwo preparatu jest udokumentowane wieloma badaniami. Jest dostępny w aptekach bez recepty i polecany przez wiele kobiet, które znają jego działanie.
Dekalog kobiety dojrzałej
1. Dieta. Stosuj dietę zbliżoną do śródziemnomorskiej, bogatą w ryby, owoce i warzywa. Podziękuj za tłuszcze pochodzenia zwierzęcego.
2. Ruch. Korzystaj z każdej okazji do aktywności. Idealną propozycją są ćwiczenia relaksacyjne typu joga lub spacery.
3. Waga. Twoje ciało nie lubi nadwagi, nie sprawiaj mu przykrości tyjąc.
4. Używki. Jeszcze palisz? Postaraj się rzucić. A alkohol? W małych ilościach, ale za to w dobrym towarzystwie.
5. Suplementacja. To co potrzebne, by na długo zachować zdrowie i witalność to kwasy omega-3, wapń i witamina D. Zadbaj, byś miała ich pod dostatkiem. Warto sięgnąć po trany. Norweskie trany smakowe Moller’s są od kilku lat przebojem w aptekach.
6. Hobby. Warto zająć się wszystkim na co wcześniej miałaś ochotę, a może nie miałaś czasu. Marzenia, pasje i zainteresowania czekają na realizację.
7. Życie towarzyskie. Miłe spotkanie, wypad za miasto, a może wieczór filmowy. Ciesz się życiem w zaprzyjaźnionym gronie.
8. Garderoba. Lekka, przewiewna, z włókien naturalnych, idealna dla Ciebie.
9. Lekarze. Są po to, żeby pomagać i radzić. Zawsze w razie pytań i wątpliwości zgłaszaj się do nich. Czekają.
10. Badania. Wizyty kontrolne powinny być stałym punktem w Twoim kalendarzu.
(oprac. dr hab. n. med. Anna Sobczuk z Kliniki Ginekologii i Chorób Menopauzy Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki)
Remifemin jest znany na świecie od wielu lat. Podobnie jak w Polsce i tam cieszy się zaufaniem milionów kobiet, które stosując go skutecznie łagodzą przykre objawy związane z uderzeniami gorąca i dzięki temu mogą pozostać aktywne i nie rezygnować z dotychczasowego stylu życia. Remifemin został uhonorowany wieloma nagrodami konsumenckimi. Panie doceniły jego skuteczność, oraz bezpieczeństwo bo pozwala im dyskomfort zamienić na komfort. Z Remifemin czują się pewnie, a menopauza jest dużo łatwiejsza do przejścia i nie pozostawia niemiłych wspomnień.
W kwestii suplementacji jedyne co można zarekomendować to trany? Zwłaszcza Mollers? No to chyba jakiś żart! Od dawna już wiadomo, że trany są nośnikami całego syfu, wszelkich zanieczyszczeń wchłanianych przez ryby. Tranów się nie pije! Dzisiejsze trany to zupełnie co innego niż te jeszcze sprzed 20-30 lat, kiedy faktycznie miały bardzo dużą wartość.
W okresie menopauzy powinno się suplementować fitoflawony, na bazie soi, czerwoną koniczynę, wit D3, witaminy z grupy B. Można to kupować osobno, można szukać suplementu z dobrym składem, typu doppelherz meno (ma naprawdę sensowny skład i chyba najwyższe stężenie substancji aktywnej na rynku oraz nie zawiera cukru i glutenu, co jest ważne w profilaktyce cukrzycy). Preparaty z czerwoną koniczyną też warto przyjmować.
Sformułowanie „nie sprawiaj swojemu ciału przykrości i nie tyj’ no też jest kiepski… Kobiety czesto aktywne zawodowo, które spędzają 8 godzin za biurkiem w okresie menopauzy nie mają wpływu na swój zwalniający metabolizm. Bez zmiany nawyków żywieniowych ruchu trudno będzie nie przybrać kg. Czytając ten tekst można pomyśleć, że taki stan rzeczy jest ich winą i wtedy kolejny dół emocjonalny gotowy ;/