Dieta autorstwa holenderskiego lekarza Lutza opiera się na radykalnym ograniczeniu spożycia węglowodanów na rzecz białek i tłuszczów. Choć metoda ta pozostaje w opozycji do ogólnych zasad dietetyki, ma jednak wielu zwolenników. Być może warto się nad nią zastanowić, skoro sprawiła, że sam jej twórca dożył w zdrowiu sędziwego wieku 97 lat…
Zasady diety Lutza
Dziennie spożywamy 2-3 posiłki. Pierwszy pomiędzy godz. 7 a 9 rano, zaś ostatni ok. godz. 19, jednak nie później niż 2,5 godziny przed snem. Jedzenie powinno być jak najbliższe naturze, bez chemicznych polepszaczy, nieprzetworzone, najlepiej – przygotowywane w domu. Można je smażyć w tłuszczu, piec, gotować al dente. Posiłków nie popijamy, dzięki czemu będą one lepiej trawione. Pijemy 0,5-1h przed lub po posiłku. Najbardziej polecane do picia są woda niegazowana, herbata zielona i czerwona.
Najważniejszą zasadą diety Lutza jest radykale ograniczenie spożycia węglowodanów – do 72g dziennie (to tyle co np. 3 kromki chleba pszennego). Możemy natomiast bez limitu zajadać się białkami i tłuszczem z grupy pokarmów dozwolonych. Wg. zapewnień dr Lutza – są to pokarmy bardzo sycące, więc nie jesteśmy w stanie zjeść ich zbyt dużo i organizm szybko mówi: stop. Dzięki temu w ogólnym rozrachunku zjadamy dokładnie tyle, ile potrzebuje nasze ciało zachowując optymalną wagę i zdrowie.
Uwaga dla osób po 45. roku życia: powinny one wdrażać dietę stopniowo, małymi kroczkami, aby organizm nie doznał szoku.
Pokarmy podzielono na 3 grupy:
1. Dozwolone, które można jeść w nieograniczonych ilościach:
– mięsa (wieprzowina, wołowina, drób), wędliny, podroby (wątróbka), ryby
– wszystkie rodzaje tłuszczu zwierzęcego, oliwa z oliwek
– sery, śmietana, twarogi, jogurt naturalny (bez cukru), mleko (nie za dużo)
– jajka
– orzechy
– sałatki, liście i łodygi warzyw (sałata, brukselka, brokuły, szparagi, kapusta, kalafior), pomidory (w umiarkowanych ilościach), ogórki, papryka, kiełki.
2. Dozwolone w ograniczonych ilościach:
– orzechy, pestki dyni, słonecznik, wiórki kokosowe, zarodki pszenne, otręby, sezam
– owoce
– czekolada gorzka (min 80% kakao)
– pieczywo pełnoziarniste
– czerwone wino wytrawne
3. Produkty niedozwolone:
– wszystkie zawierające węglowodany, tj. skrobia, mąka, cukry: pieczywo, płatki śniadaniowe, makarony, zboża, ziemniaki, rogaliki, wyroby cukiernicze
– słodzone pokarmy: jogurt, napoje, desery, cukierki, owoce kandyzowane i suszone dosładzane.
Przykładowe posiłki w diecie Lutza
- Omlet z pomidorami i cebulą
Składniki: 2 jaja, 1 cebula, 2 pomidory, 1 szkl. mleka 2%, łyżka masła klarowanego, przyprawy naturalne
Pomidory sparz i obierz ze skórki, pokrój. Podmsaż razem z pokrojoną grubo cebulą. W misce roztrzep jaja z mlekiem i przyprawami. Dodaj do nich podsmażone warzywa, a następnie wylej wszystko na patelnię. Omlet podsmażaj, aż się zetnie, z dwu stron. - Jajko sadzone na szparagach
Składniki: 2 jaja, pęczek zielonych szparagów, sól morska, 3 łyżki masła, pieprz, tarty parmezan, natka pietruszki, bazylia lub szczypior.
Szparagi umyj i odetnij twarde końcówki. Następnie szparagi zanurz na 10 min we wrzątku. Jajka usmaż na maśle (sadzone). Szparagi wyjmij z wody, polej masłem i ułóż na nich jajka sadzone. Posyp parmezanem, szczypiorem, natką lub bazylią. Dopraw do smaku.
- Mintaj w warzywach
Składniki: 2 filety z mintaja, 2 marchewki, 2 pory, 200g pieczarek, 2 łyżki oleju, biały pieprz, cytryna, szklanka rosołu, nasiona słonecznika, koperek.
- Pory i marchew pokrój w talarki, zblanszuj. Pieczarki oczyść, umyj i podsmaż z dodatkiem soli i pieprzu. Filety skrop sokiem z cytryny, oprósz solą i pieprzem. Wszystkie warzywa wymieszaj na patelni. Połowę przełóż do naczynia żaroodpornego, na to połóż filety, przykryj pozostałymi warzywami. Posyp nasionami słonecznika i zapiekaj przez 20 min w 180 stopniach. Przed podaniem posyp koperkiem. Połowę porów wymieszać z marchewką i przełożyć do formy żaroodpornej. Ułożyć w niej filety. Przykryć mieszanką porów z pieczarkami. Posypać nasionami słonecznika. Zapiekać 20 min. Przed podaniem posypać koperkiem.
Nasza opinia
Dieta Lutza jest w stanie zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na wszelkie składniki odżywcze, jeśli będziemy pamiętać o tym, by ta niewielka podaż węglowodanów składała się z produktów najwyższej jakości (nieoczyszczone ziarna zbóż). Nie należy też fiksować się tylko na mięsie, tłuszczu i nabiale, ale koniecznie codziennie zjadać porcję orzechów, pestek, nasion i warzyw, aby dostarczyć organizmowi witamin, minerałów i błonnika. Dieta Lutza nie narzuca ograniczeń ilościowych, dzięki czemu unikniemy uczucia głodu. Kładzie za to nacisk na spożywanie produktów jak najbardziej naturalnych.
Każdy z nas jest inny, dlatego być może nie warto na siłę upierać się przy jednym, powszechnie lansowanym modelu odżywiania (węglowodany jako podstawa odżywiania). Jeśli czujesz, że dieta Lutza to coś dla Ciebie, kup jego książkę „Dieta bez pieczywa”, dokładnie się wczytaj i spróbuj. Może się okazać, że to strzał w 10!