Strona główna DZIEJE SIĘ PAPRYKA, SEX I ROCK’N’ROLL

PAPRYKA, SEX I ROCK’N’ROLL

0

Koniecznie zobaczcie! Węgierski musical bawi do łez. Świetna muzyka, świetni aktorzy, świetna zabawa. Oto najbardziej roztańczona komedia roku!

 

Fabuła filmu

Rodzice Miklósa Fenyö wracają na komunistyczne Węgry w połowie lat sześćdziesiątych, kiedy wszyscy inni uciekają na Zachód. Dla zbuntowanego Mikiego, ubranego w hawajską koszulę i z idealnie wystylizowanymi włosami, powrót z Ameryki i życie pod kontrolą komunistycznej dyktatury oznacza dramat. Jego dawni, węgierscy przyjaciele zachwyceni są jego pstrokatymi ciuchami, amerykańskim akcentem i kolekcją płyt winylowych Buddy’ego Holly. Jego miłość z dzieciństwa traktuje go chłodno i z dystansem, a lokalny macho Röné za nic ma jego rock’n’rollowe upodobania. Ale to nie wszystko. Kiedy miejscowe władze widzą, jaki wpływ na nastolatki, mają jego roztańczone kroki i zmysłowa muzyka, zaczynają stanowczo protestować i wymyślają sposób jak go poskromić… Ojciec Mikiego z wysokiego urzędnika państwowego staje się zwyczajnym obywatelem, a on sam po raz pierwszy w życiu musi przestrzegać reguł, które łamią jego własne zasady. Nie ma wyboru – bierze udział w lokalnym talent show… a reszta to już historia rock’n’rolla.

Reżyser o filmie

Gergely Fonyó: – Najważniejszym elementem filmu jest to, że dotyka uniwersalnych prawd. To prosta i zachwycająca historia ze świetną muzyką w tle. Ludzie doświadczyli przytłaczającej, fascynującej siły muzyki, przyjęć i rock’n’rolla  w różnych odsłonach – niektórzy z cichym uznaniem, niektórzy z obłąkaną pasją. To dlatego uważam, że to opowieść zarówno dla nastolatków, jak i pokolenia ich rodziców. Rock to sposób na życie, który jest zawsze byciem przeciwko czemuś, a Budapeszt lat sześćdziesiątych idealnie pokazuje bardzo skrajne i zróżnicowane tło historyczne. Miki i jego przyjaciele musieli zmierzyć się z fundamentalnymi zagadnieniami, takimi jak: miłość, przyjaźń, walka i strach czy zdrada i solidarność, wspierani tylko przez rock’n’rolla, który stał po innej stronie barykady niż komunistyczna dyktatura.

Pomysł na film

Autobiografia Istvána Tasnádi zainspirowała sztukę „Made in Hungária” napisaną przez Miklósa Fenyö i została wystawiona w 2001 roku w József Attila Theatre. Spektakl podbił serca publiczności i stał się wielkim hitem, który po dziś dzień gromadzi pełną widownię. Gergely Fonyó, reżyser filmu, widział spektakl i od razu zamarzył o jego filmowej wersji. Producent filmu, Ádám Neményi, także zakochany w sztuce, namówił Gergela Fonyó by podjął się reżyserii dzieła. Obaj z całego serca i duszy wierzyli, że sztuka została stworzona do tego, by stać się filmem, że może przekroczyć przestrzenne i czasowe rozmiary teatru i zamienić się w coś prawdziwie nowatorskiego. Następnym krokiem był casting – Tamás Szabó Kimmel do roli zbuntowanego Mikiego został wybrany spośród tysiąca kandydatów. Tünde Kiss idealnie pasowała do roli Very, jego miłości. Zdjęcia kręcono w Budapeszcie.

Krytycy o filmie

  • „Made in Hungaria” (taki jest oryginalny tytuł filmu) jest jednocześnie nostalgiczny i groteskowy: wywołuje sympatię dla tego historycznego okresu i jednocześnie całkowicie odwodzi widzów od marzenia, by ten czas powrócił. (premier.hu)
  • Ten film można tylko kochać. (David Durucz – moziplussz.hu)
  • Właśnie w ten sposób powinien być zrobiony dobry musical – z lekkością, na wesoło, z dobrze napisaną historią, poczuciem humoru i świetnie dobranymi aktorami. (Exit magazin)
  • Odkąd zobaczyłem ten film opętał mnie rock’n’roll, lato zagościło w moim sercu i nie mogę się już się doczekać, kiedy zobaczę go jeszcze raz. (Daniel Megyeri – filmpont.hu)

Polecamy! Film dystrybuuje w Polsce www.vivarto.pl

Poprzedni artykułBIELIZNA MIKOŁAJKOWA
Następny artykułCZERŃ, CZERWIEŃ I ZŁOTO
Anna Kondratowicz
O urodzie piszę od ponad 15 lat (byłam wicenaczelną magazynu URODA, pisałam dla dwutygodnika VIVA!, prowadzę wydania specjalne PARTY Medycyna Estetyczna). iBeauty.pl powstało z potrzeby „bycia na swoim” i robienia tego, co kocham, czyli… pisania o urodzie :-) Uwielbiam testować kosmetyki! Jestem też współzałożycielką i redaktor naczelną portalu www.WirtualnaKlinika.pl o medycynie estetycznej. Można się ze mną skontaktować mailowo: redakcja@ibeauty.pl.