Tego lata to był naprawdę jeden z ulubionych pomysłów na makijaż oczu wśród gwiazd. I to nie tylko w looku plażowym!
Christina Ricci miała tak umalowane oczy na hollywoodzkiej premierze „Bruna” – wyglądała naprawdę interesująco. Oto kilka wskazówek, jak malować oczy na pomarańczowo w wersji wieczorowej:
- Zrób… pomarańczowe „smoky eyes”. To znaczy rozetrzyj cienie wokół oczu (na górnej i dolnej powiece), a wzdłuż rzęs narysuj ciemną kreskę (niekoniecznie czarną, lepiej będzie wyglądać grafitowa lub brązowa) i rozetrzyj ją pędzelkiem. Dosyć mocno wytuszuj rzęsy.
- Jeśli masz cienie w mandarynkowym, soczystym kolorze, możesz do nich dodać odrobinę koloru starego złota (rozcierając na powiece ze złoto-brązowymi cieniami).
- Skóra powinna być dosyć jasna i aksamitnie gładka. Nie obejdzie się bez korektora pod oczy, podkładu i ewentualnie pudru. Różem możesz delikatnie podkreślić kości policzkowe, aby makijaż nabrał świeżości, ale bez przesady.
- Błyszczykiem podkreśl naturalny pigment ust. Pomarańczowe cienie ładnie łączą się z dosyć chłodnymi odcieniami ust, np. wiśniowymi (nie mogą być zbyt pomarańczowe).
- Zresztą generalnie pomarańcz najlepiej łączyć z chłodnymi kolorami, także w ubraniu. Wtedy wygląda niebanalnie i zyskuje na wyrazistości.
1. Pomarańczowo-żółty cień Colorful
(Sephora, 35 zł)
2. Cień Orange Pop (MAC, 66 zł)
3. Sypkie cienie Star Dust
(My Secret, ok. 5 zł) WIĘCEJ