Zima powoli się kończy, ale na pewno wiele z nas jeszcze skoczy na narty. Jak zadbać o skórę na stoku, żeby nie była podrażniona, zaczerwieniona i przesuszona? Przeczytajcie co radzi kosmetolog – Urszula Chodorska-Lema z WellDerm.
Zasada nr 1: Stosuj ochronę przeciwsłoneczną
Będziemy to powtarzać do znudzenia – słońce szkodzi także zimą. Szczególnie na stoku, gdzie promienie słoneczne odbijają się od śniegu i działają jeszcze silniej. – Warto jednak pamiętać, że filtr z wakacji nie wystarczy, ponieważ ma za lekką konsystencję i niewystarczająco ochroni przed mrozem. Zimowy filtr powinien mieć tłustszą konsystencję i bogatszy skład – mówi Urszula Chodorska-Lema z WellDerm.
Rada eksperta:
Przed wyjściem na stok ubierz skórę na „cebulkę”. Najpierw nałóż serum z antyoksydantami, następnie pielęgnacyjny krem, a na to dopiero krem z filtrem.
Zasada nr 2: Cold cream to podstawa
Kremy typu cold krem to formuła woda w oleju o gęstej konsystencji odżywczej. Ich podstawowe zadanie to odbudowa płaszcza hydro-lipidowego skóry, który chroni skórę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych w tym mrozu i wiatru oraz zapobiega parowaniu wody z naskórka. Cold cream dba o utrzymanie prawidłowego nawilżenia skóry zimą, zapobiega odwodnieniu, szorstkości skóry i miejscowemu łuszczeniu się, chroni naczynka. To produkt zbawienny dla skór atopowych, naczyniowych, suchych.
Rada eksperta:
Jeśli używasz cold creamu nie musisz się obawiać, że nie działasz przeciwzmarszczkowo! Cole cream dbając o nawilżenie (przez natłuszczenie), zapobiega jednocześnie tworzeniu się zmarszczek. W składzie tego typu kosmetyków często występuje także odmładzająca witamina E i masło shea.
Zasada nr 3: Chroń naczynka
Zimą naczynka porządnie dostają w skórę! Kurczą się na mrozie i gwałtownie rozszerzają po wejściu do ciepłego pomieszczenia. To może sprawić, że rozszerzą się trwale i nie wrócą do formy, co oznacza powstanie rumienia lub teleangiektazji (tzw. pajączków). Jak zadbać o skórę naczyniową? – Przed nałożeniem cold cremu należy zastosować preparat obkurczający naczynia, a po przyjściu dobrze jest nałożyć krem kojący, uspokajający grę naczyniową – radzi ekspert. Można też okresowo przyjmować suplementy wspomagające prawidłowe funkcjonowanie naczyń krwionośnych.
Rada eksperta:
Jeśli twoja skóra jest szorstka i lekko podrażniona i nałożenie kremu na naczynka powoduje pieczenie, najpierw nałóż krem tłusty, następnie preparat na naczynka, a na to jeszcze jedną warstwę kremu ochronnego.
Zasada nr 4: Dbaj o usta
To nie jest tak, że tłusty krem nałożony na cała twarz rano wystarczy! Skóra na ustach jest bardzo delikatna i cienka, niezabezpieczona odpowiednio przed mrozem bardzo szybko pierzchnie i pęka. Dlatego potrzebuje balsamu lub pomadki do ust z wysokim filtrem.
Rada eksperta:
Pomadkę do ust najlepiej jest mieć zawsze w kieszeni i smarować usta nawet 6-7 razy dziennie.
Zasada nr 5: Uwaga na dłonie
– Zmarzniętych dłoni nie wolno ogrzewać na kaloryferze czy w gorącej wodzie! W ten sposób tylko im szkodzimy! Dochodzi do zaburzenia mikrokrążenia, skóra na dłoniach zrobi się szorstka, zaczerwieniona i spierzchnięta! – przestrzega Urszula Chodorska-Lema. Po ściągnięciu rękawic dobrze jest je posmarować tłustym kremem i rozgrzewać stopniowo, powoli, naturalnie.
Rada eksperta:
Nie zapominaj o przygotowaniu skóry dłoni na zimno. Tłusty krem i dobre, termoizolacyjne rękawiczki sprawią, że dłonie nie ucierpią tak bardzo na mrozie.
Zasada nr 6: Zadbaj o skórę po powrocie
Po feriach skórze należy się chwila wytchnienia. Musi wrócić do równowagi. – Najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie skóry w profesjonalne ręce kosmetologa, który dobierze zabieg do potrzeb skóry. Bardzo często nawet jedna wizyta w gabinecie i poddanie się kompleksowemu zabiegowi może zdziałać cuda – mówi kosmetolog z WellDerm.
Rada eksperta:
Żeby ogólnie poprawić kondycję skóry po feriach warto poddać się zabiegowi kilkuetapowemu, np. Beauty Steps, podczas którego w pierwszym etapie skóra jest delikatnie oczyszcza skórę za pomocą hydroabrazji, w drugim dostarcza jej odpowiedniej porcji antyoksydantów, w kolejnym usuwa toksyny, poprawia krążenie i odżywienie tanek, pobudza regenerację dzięki masażowi w technologii LPG, a na koniec intensywnie nawilża.