Prawie 50 naszych użytkowniczek przetestowało na własnych rzęsach maskarę Beauty’Full Volume Bourjois. Zobaczcie, jak ją oceniły, zanim same zdecydujecie się na zakup. Ich opinie będą na pewno pomocne.
Wyniki testu maskary Beauty’full Volume Bourjois
- 98% testerek uważa, że tusz dodaje rzęsom objętości i rozczesuje je
- 94% twierdzi, że maskara łatwo się rozprowadza i nie skleja rzęs
- 85% pokochało opakowanie maskary – chce je mieć w torebce
- 90% stwierdziło, że tusz jest trwały, nie osypuje i nie rozmazuje się
- 94% użytkowniczek kupiłoby maskarę ponownie
wyniki opracowane na podstawie 48 ankiet
Poniżej kilka opinii użytkowniczek o:
opakowaniu maskary:
- „Opakowanie jest bardzo ładne. Modne kolory, a jednocześnie mało krzykliwe. Estetyczne i ponadczasowe.”
- „Opakowanie jest ładne, takie klasyczne z nutką różu, który dodaje mu uroku. Co do wygodny to myślę, że jest ok, bo nie zabiera dużo miejsca w torebce.”
- „Opakowanie adekwatne do szczoteczki – od razu wskazuje, że tusz jest pogrubiający. Jest wygodne, dobrze trzyma się w dłoni, łatwo odkręca i wygodnie się aplikuje tusz.”
- „Opakowanie jest idealne pod każdym względem. Bardzo kobiece, w pięknych kolorach, zmysłowe i kuszące do użycia. Jest bardzo wygodne, dobrze się trzyma.”
formule i konsystencji tuszu:
- „Formuła tuszu bardzo mi się spodobała. Różni się ona znacznie od konsystencji innych maskar, których konsystencja przypomina bardziej żel. Formuła tuszu Beauty Full’Volume jest lekka, dzięki czemu na rzęsy można kłaść więcej niż jedną czy dwie warstwy.”
- „Formuła jest super! W skali 1- 6 daję 5 z plusem. Jedynym minusem jest to, że na szczoteczce na samym początku użytkowania zbierało się za dużo musu, ale tak jest w przypadku wielu maskar, więc to minimalny problem. Konsystencja tuszu bardzo mnie zadowoliła. Tusz się nie kruszy, nie zostawia grudek na rzęsach i jest to pierwszy tusz, który nie zlepił moich rzęs!”
- „Konsystencja rewelacyjna – nie za gęsta i nie za rzadka, co zdarzało się przy tuszach innych marek. Lekka, a jednocześnie tak dobrze kryjąca i dająca głębię koloru. Tusz w trakcie aplikacji nie kruszył się ani nie zostawiał grudek. Rzęsy zostały idealnie rozdzielone- nawet te najmniejsze, także po nałożeniu kolejnej warstwy. To pozytywne zaskoczenie jak dla mnie. :-)”
- „Tusz nie kleił się i nie obsypywał, pokrywał rzęsy z niezwykłą precyzją. Rzęsy zostały idealnie rozdzielone, jedna obok drugiej, jak żołnierze w czasie musztry. 🙂 Nie zauważyłam na rzęsach żadnych grudek, nawet kiedy zamknęłam oko tuż po aplikacji, nie pozostawił na powiece żadnego śladu! Formuła i konsystencja zasługują na 5 z plusem! :-)”
cylindrycznej szczoteczce:
- „Szczoteczka jest bardzo wygodna, ma ciekawy kształt, jest dość długa, dzięki czemu już za pierwszym razem udało mi się pomalować prawie wszystkie rzęsy – nawet te najkrótsze. Bardzo ładnie je rozczesuje.”
- „Szczoteczka jest bardzo wygodna w użyciu, wystarczą dwa pociągnięcia i każda moja rzęsa była osobno podkreślona, pogrubiona i wydłużona. Nawet te w kącikach oczu, króciutkie i zazwyczaj niewidoczne zostały dostrzeżone przez szczoteczkę!”
- „Szczoteczka jest wygodna, nawet dla posiadaczki krótkich rzęs, takich jak moje. Przed testowaniem, czytając opinie w internecie na temat tego tuszu, wyczytałam, że może być on trudny w użytkowaniu dla tzw. krótkorzęsych, aczkolwiek i tu miła niespodzianka. Rzęsy idealnie pokryte równą warstwą tuszu, zarówno w przypadku długich, jak i tych najkrótszych rzęs.”
pogrubiających właściwościach tuszu:
- „Maskara faktycznie pogrubia rzęsy, tylko czasami je skleja. Nie wiem, czy można się nią malować kilkakrotnie, bo mi wystarczyło raz i widoczny był efekt.”
- „Maskara działa dokładnie zgodnie z obietnicą – można pomalować nią rzęsy kilkoma warstwami, a na rzęsach nie będzie gródek. Są za to miękkie, elastyczne i lekkie, jak przy jednej warstwie. Zero obciążenia przy maksymalnym efekcie pogrubienia. Tusz nie skleja rzęs, a otula każdą warstwą tuszu, dając wspaniały efekt.”
- „Nie zostawia grudek ani ich nie skleja. Ładnie rozczesuje i powiększa je nie powodując efektu scenicznego make-up’u. ;-)”
efekcie jaki daje maskara:
- „Piękny. A co najważniejsze efekt utrzymał się przez cały dzień i to w takim upale! Rzęsy błyszczały głęboką, mocną czernią, nie straciły tego blasku nawet po 12 godzinach.”
- „Rzęsy były grubsze, było widać czarny kolor i oczy stały się jakby bardziej wyraziste.”
- „Spektakularny. Odzyskałam głębię spojrzenia (przy poprzednim tuszu innej marki, miałam wrażenie, że moje rzęsy są cienkie, a czarna maskara nie dawała głębokiego koloru). Koleżanki pytały mnie czy mam sztuczne rzęsy. Z pewnością mój makijaż był bardziej zauważalny, a rzęsy zdecydowanie ciemniejsze i grubsze.”
- „Producent spełnił swoje obietnice. Rzęsy wyglądały zniewalająco. Idealnie rozdzielone, pogrubione, zero sklejania, zero grudek! Nie potrzebowałam ani eyelinera, ani cieni do powiek. Sam tusz przeprowadził rewolucję w moim codziennym makijażu!”
demakijażu:
- „Demakijaż nie sprawił mi większego kłopotu, tusz za pomocą mleczka łatwo się zmył.”
- „Tusz bardzo łatwo się zmył, nie musiałam trzeć, wystarczyło przetrzeć wacikiem nasączonym dwufazowym płynem do demakijażu oczu, a tusz się rozpuścił i zmył z rzęs.”
- „Demakijaż nie sprawil mi problemu. Płyn micelarny świetnie poradził sobie ze zmyciem tuszu.”
Polecamy!
