Tomasz Ciachorowski podczas pierwszego dnia „7-dniowego Wyzwania Świeżości”
w warszawskich Złotych Tarasach
Czy pościel może zachować świeżość aż do siedmiu dni? Znany aktor, Tomasz Ciachorowski, właśnie to sprawdza! W wywiadzie dla iBeauty.pl opowiada o „7-dniowym Wyzwaniu Świeżości”, którego się podjął. Dowiedz się więcej i sprawdź, jak możesz przyłączyć się do zakładu!
rozmawiała Kasia Kosieradzka
Z Tomaszem Ciachorowski spotkałam się w warszawskich Złotych Tarasach, gdzie od 7 do 13 lutego 2013 roku odbywa się wielki test świeżości Lenor.
iB: Podjąłeś „7-dniowe Wyzwanie Świeżości”. Proszę powiedz, czego ono dotyczy i z kim się założyłeś?
Tomasz Ciachorowski Założyłem się z Matyldą Kozakiewicz, autorką bloga segritta.pl. Ja twierdzę, że pościel wypłukana w czasie prania w płynie Lenor, zachowa przez cały tydzień świeżość, a Matylda twierdzi, że jest to niemożliwe. Dlatego jestem tu i zamierzam udowodnić, że nie ma racji.
iB: A co się będzie dokładnie działo przez cały tydzień?
Tomasz Ciachorowski Przez siedem dni będę się pojawiał w warszawskich Złotych Tarasach. Każdego dnia spędzę w nich trzy godziny – od 16:00 do 19:00. Jedynie w niedzielę będę tu od 10:00 do 14:00. Za każdym razem Matylda będzie dawała mi nowe zadanie do wykonania. Codziennie będę zaskakiwany nowym wyzwaniem, zainspirowanym świeżością pościeli. Będę angażował do tego klientów Złotych Tarasów, którzy, mam nadzieję, pomogą mi wspólnie wykonywać te zadania.
iB: Czyli będzie można Cię odwiedzić i pokibicować?
Tomasz Ciachorowski Jak najbardziej! Zapraszam!
iB: A jak myślisz, kto wygra zakład? No i co będzie musiał zrobić przegrany?
Tomasz Ciachorowski Jestem przekonany, że wygram ja! (śmiech, przyp. red.) Każdy zakład ma swoją stawkę. Przegrany pierze rzeczy osoby, która dowiodła swoich racji. Jeżeli to ja będę zwycięzcą, Matylda wypierze moje rzeczy z całego tygodnia. Jeżeli przegram, to role się odwrócą.
Tomasz Ciachorowski
iB: Można powiedzieć, że wyzwanie świeżości Lenora jest niejako zadaniem aktorskim. Czy tak właśnie będziesz je traktować?
Tomasz Ciachorowski Tak, raczej potraktuję je jako zadanie aktorskie. Ale podjąłem się tego wyzwania jako Tomek, niekoniecznie jako aktor, Tomasz Ciachorowski. Postaram się sprostać temu wyzwaniu jako zwyczajna osoba, która wspólnie z klientami Złotych Tarasów będzie się po prostu dobrze bawić.
iB: A skoro jesteśmy już w temacie aktorstwa, to powiedz, jakie są Twoje zawodowe plany?
Tomasz Ciachorowski Zbliżam się do premiery teatralnej, która, mam nadzieję, odbędzie się w drugiej połowie marca tego roku. Będę miał przyjemność grać w spektaklu „Harold i Matylda” razem z Krystyną Sienkiewicz. Wcielę się w postać młodego, dziewiętnastoletniego Harolda. Obecnie jestem w trakcie prób, odbywających się w teatrze impresyjnym Ale!TEATR. Pracujemy nad tym spektaklem z bardzo fajną ekpią. Zagra w nim także Grażyna Wolszczak, Dorota Chotecka, Magdalena Wójcik, Agnieszka Sienkiewicz, Tadeusz Chudecki, Hanna Kochańska i Dariusz Taraszkiewicz. Zapraszam. Mam nadzieję, że będzie się można wzruszyć, pośmiać…
iB: Zastanawiam się, jakie zapachy preferuje nos Tomasza Ciachorowskiego, a na jakie się krzywi?
Tomasz Ciachorowski Oczywiście nie znoszę, jak każdy i nie będę tu oryginalny, zapachów rozkładu, zgnilizny, stęchlizny. Po prostu mnie odrzucają. Za to lubię takie, które innym wydają się mało przyjemne, np. zapach benzyny. Wiąże się to ze wspomnieniem z dzieciństwa. Kiedyś moi rodzice mieli syrenkę, nad którą zawsze unosiły się charakterystyczne opary benzyny. Stąd może moje upodobanie do tego zapachu. Poza tym nie przeszkadza mi zapach farby, rozpuszczalnika czy lakieru do paznokci. Kiedyś nie lubiłem aromatów ciężki, korzennych, takich jak na przykład zapach kadzidełek. Teraz widzę, że zaczynam się do nich przekonywać. Lubię na przykład paczulę, która kiedyś wydawała mi się duszna.
iB: A z czym kojarzy Ci się świeżość?
Tomasz Ciachorowski Świeżość kojarzy mi się z porankiem, z latem, ze świeżo skoszoną trawą. Ogólnie z naturalnymi ożywczymi zapachami.
iB: Jak wygląda Twój codzienny wieczorny rytuał, co jest dla Ciebie ważne, by spokojnie i przyjemnie zasnąć?
Tomasz Ciachorowski Nie zasnę spokojnie, dopóki nie zaplanuję sobie kolejnego dnia. Codziennie kładąc się spać, muszę mieć pewność, że jestem przygotowany do kolejnego dnia, wiem co się wydarzy. Jeśli mam pewność, że wywiążę się z moich zobowiązań, mogę spokojnie zasnąć. Poza tym lubię przed snem poczytać książkę lub obejrzeć coś w telewizji.
iB: Gdybyś mógł sobie wyśnić jedno marzenie, co by to było?
Tomasz Ciachorowski Myślę, że zażyczyłbym sobie, aby lato trwało cały rok. Jestem ciepłolubną osobą. Zimą zwykle hibernuję. Nie przepadam za deszczem, słotą, śniegiem. Za to dobrze znoszę wysokie temperatury. Więc gdybym mógł sobie wybrać takie życzenie, chciałbym, żeby lato trwało na okrągło.
iB: W takim razie życzymy Ci, abyś w tym tygodniu je sobie wyśnił. Dziękujemy za rozmowę.
Tomasz Ciachorowski Dziękuję.
ja w trakcie rozmowy z Tomaszem Ciachorowskim
Zobaczcie także film zapowiadający „7-dniowe Wyzwanie Świeżości”!
Zajrzyjcie też na www.facebook.com/LenorPolska
Nowa technologia Lenor = długotrwała świeżość
Tą nową technologią jest System Dual PCM, który sprawia, że tkaniny zachowują świeżość przez 7 dni. Możesz znaleźć swój ulubiony zapach Lenor (do wyboru aż 14 wariantów) i podjąć wyzwanie świeżości w domu, testując je na własnej pościeli. Jeśli do 13 lutego 2013 roku udasz się do Złotych Tarasów w Warszawie, możesz w bardzo prosty sposób wygrać jedną butelkę płynu do płukania Lenor – wystaczy, że odgadniesz zapach jednego z nich. Mi się udało! 🙂
To właśnie zapach niebieskiego płynu do płukania Lenor odgadłam! 🙂