M-Ceutic to zabieg stworzony do poprawy jakości skóry – każdego typu. Na czym dokładnie polega? Jakie efekty daje? Zapytaliśmy eksperta, Rusłanę Tkaczuk, szkoleniowca marki Thalgo Poland.
Na czym polega działanie „M-ceutyków”?
M-ceutyki to produkty z pogranicza kosmetologii i medycyny. Zostały zainspirowane zabiegiem mezoterapii, a zastosowana w nich technologia pozwala głębiej wprowadzać wysoko stężone składniki aktywne – aż do górnych warstw skóry właściwej.
Jakie składniki zastosowano w ich formule?
Sercem całej linii jest innowacyjny opatentowany kompleks Mesolift Marin, który silnie pobudza metabolizm komórkowy. Zawiera 34 składniki odżywcze: 2 witaminy z grupy B, 14 minerałów, 18 aminokwasów oraz kwas hialuronowy o działaniu odmładzającym i nukleotyd, który stymuluje proces odnowy komórek skóry oraz działa „botox-like”, wygładzając skórę. Mesolift Marin jest uwalniany stopniowo przez 48 godzin do górnych warstw skóry właściwej dzięki opatentowanemu nośnikowi, tzw. biosferom. Z kolei kompleks Neo-Skin normalizuje skórę i zmniejsza jej błyszczenie się.
Jakie są najlepsze wskazania do zabiegu?
M-Ceutic przeznaczony w zasadzie do każdego rodzaju skóry: problematycznej, suchej, szorstkiej, z przebarwieniami, zanieczyszczonej, niejednolitej, wymagającej regeneracji. To świetny zabieg odmładzający, można go też potraktować jako metodę bankietową, bo efekty są widoczne natychmiastowo. Jego celem jest poprawa jakości skóry i jej regeneracja. Każda wizyta w gabinecie zaczyna się od konsultacji i wywiadu, na podstawie którego dla pacjentki dobierany jest najbardziej wskazany „kierunek” zabiegu: odnowa skóry (dla skóry dojrzałej lub zniszczonej, z widocznymi oznakami starzenia się skóry) lub normalizacja (bardziej dla osób młodych ze skórą tłustą i mieszaną). Seria zabiegów daje też świetne efekty w redukcji takich niedoskonałości, jak blizny czy ślady potrądzikowe.
Co ciekawe, zabieg może też być stosowany w wypadku cery wrażliwej i z zaleczonym trądzikiem różowatym – wtedy jednak, w pierwszym etapie, stosujemy do niego kwasy w niskim stężeniu. Do wyboru mamy trzy poziomy złuszczania (tzw. Peel Box) – z kwasami w stężeniu 8 – 15,5 – 22,5%. Bardzo delikatny peeling przeznaczony jest do cery cienkiej i wrażliwej, z małym nasileniem problemu, a najsilniejszy – do skóry odpornej na podrażnienia, wymagającej silnej regeneracji – potem przez kilka dni może być widoczne bardzo delikatne złuszczanie naskórka na nosie czy brodzie.
Na czym dokładnie polega zabieg?
Zaczyna się od dokładnego oczyszczenia i demakijażu skóry za pomocą dwóch preparatów: na bazie trzech olejów, który pod wpływem wody zamienia się w mleczną emulsję i doskonale usuwa wszelkie zanieczyszczenia, oraz żelu na bazie kwasu salicylowego, który oczyszcza skórę i obniża jej oH – to ważne dla efektywności peelingu, bowiem przy wysokim pH i tłustym środowisku kwasy po prostu nie działają.
Sam zabieg składa się z 3 etapów:
1. Renovation Peel – peeling chemiczny, którego moc jest dobierana do potrzeb skóry (od 8 do 22,5%, pH od 2,8 do 2,4). Opiera się na mieszance trzech kwasów: salicylowym, jabłkowym i askorbinowym. Działają one synergiczne. Kwas salicylowy przygotowuje skórę do przyjęcia kolejnych kwasów i toruje im drogę poprzez złuszczanie powierzchownych warstw naskórka i rozluźnianie wiązań między komórkami skóry. Kwas jabłkowy nawilża i przyspiesza proces regeneracji skóry, a kwas askorbinowy – dostając się najgłębiej – stymuluje procesy naprawcze w skórze, pobudza produkcję kolagenu oraz wyrównuje koloryt skóry.
2. Bio-regenerative Infusion – rewitalizująca infuzja aktywnego tlenu (poprzez aplikację serum ProDetox) oraz czystego kompleksu Mesolift Marin. Ten proces pobudza metabolizm komórkowy, silnie dotlenia i regeneruje komórki skóry. W trakcie tego etapu wykonywane są dwa masaże – drenujący oraz z elementami akupresury, które dodatkowo mają działanie pobudzające regenerację skóry.
3. Corrective Intervention – spersonalizowane korygowanie niedoskonałości i nieprawidłowości skóry, poprzez nałożenie jednej z dwóch masek z wysoką dawką składników aktywnych (normalizującej lub odnawiającej). Na koniec zabiegu jest aplikowany intensywny krem-serum, dopasowany do potrzeb skóry oraz z linii M-Ceutic z SPF 50+.
Cały zabieg trwa ok. 60 minut.
Jakie efekty daje zabieg?
Już jedna wizyta daje widoczny efekt – skóra staje się pięknie rozświetlona, wypoczęta, napięta, promienna. Mniej widoczne są pory i przebarwienia. Warto jednak wykonać serię 4 zabiegów – 1 zabieg w tygodniu, a potem 1 na miesiąc dla podtrzymania efektów oraz długofalowego odmłodzenia i regeneracji skóry. Doskonałym uzupełnieniem jest też stosowanie produktów M-Ceutic w domu – pełna gama obejmuje siedem kosmeceutyków, m.in. innowacyjną 7-dniową kurację złuszczającą Intensive Peel, którą należy stosować samodzielnie pomiędzy seriami zabiegów (najwcześniej ok. 3-4 tygodni po zakończeniu serii). Na co dzień, przez cały rok, można natomiast stosować łagodny złuszczający preparat w postaci żelu Pro-Renewal Cleanser, który stopniowo złuszcza martwy naskórek podczas oczyszczania skóry. Swoje działanie zawdzięcza połączeniu dwóch składników: enzymu z papainy oraz kwasu salicylowego. I, oczywiście, intensywne kremy do codziennej dzienno-nocnej pielęgnacji – Resurfacer Cream-Serum lub Normaliser Cream-Serum, które pozwolą cieszyć się doskonałą jakością skóry jeszcze długo po serii zabiegów.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała: Anna Kondratowicz
Więcej na www.thalgo.pl
Zostań fanką THALGO POLAND >>>