1. Zacznij od zlikwidowania opuchnięć pod oczami. Świetnie w tym celu sprawdzą się żelowe rollery pod oczy z metalową końcówką. Możesz też zrobić zimne okłady, na przykład poprzez przyłożenie chłodnej łyżki.
2. Zminimalizuj zmarszczki – nałóż nawilżający krem pod oczy, a następnie silikonową bazę, która delikatnie wypełni linie i optycznie je spłyci.
3. Cienie pod oczami sprawiają, że twoje oczy wydają się mniejsze i bardziej smutne, zmęczone. Dlatego zamaskuj je rozświetlającym korektorem w płynie, delikatnie wklepując go w skórę. Pamiętaj, by był o ton jaśniejszy od twojej karnacji.
4. Zaprzyjaźnij się z zalotką do rzęs. Wspaniale podkręci i optycznie wydłuży rzęsy, co z kolei bardziej otworzy oko. Następnie podkreśl rzęsy maskarą wydłużającą – zarówno na górnej, jak i na dolnej powiece.
5. Na górnej powiece narysuj cieniutką kreskę wzdłuż linii rzęs – dzięki temu zabiegowi, będziesz miała wrażenie, że jest ich więcej i są bardziej gęste.
6. Spróbuj eyelinera w kolorze morskiego błękitu – ten kolor podkreśli biel gałki ocznej, a co za tym idzie, optycznie powiększy oczy.
7. Z pomocą miękkiej kredki nadaj swoim oczom kształt migdała. Kreski rysuj na dolnej i górnej powiece, zaczynając od środkowej części. Pamiętaj, że kreski muszą być nieco grubsze przy zewnętrznym kąciku oka.
8. Użyj białej kredki do podkreślenia linii wodnej oka – oczy staną się większe, a spojrzenie świeże i wypoczęte.
9. Nie zapominaj o rozświetlaczu. Oczywiście, podstawą jest nałożenie go w wewnętrznych kącikach oczu. Ale zaaplikuj go również na górną część kości policzkowych i na łuku brwiowym.
10. Wyreguluj brwi. To one tworzą ramę oka – zaniedbane, za grube powodują, że oko naprawdę traci na wielkości. Jeśli nie masz wprawy, udaj się do kosmetyczki.
tekst: Kasia Kosieradzka
