Lancome powraca do klimatu lat 20. dwudziestego wieku. W makijażu dominuje buduarowa czerwień, srebro, czerń – kolory kobiety wyzwolonej. Królową kolekcji jest kremowa pomadka – klejnot French Touch Absolu.
oprac. Kasia Kosieradzka
Jak wygląda paryski makijaż lat 20.?
Cera jest przezroczysta, porcelanowa, aby złagodzić mocno podkreślone oczy (w stylu smoky eyes) i brwi. Elementem charakterystycznym są małe usta w kształcie serca.
W skład kolekcji wchodzą:
French Touch Absolu – kremowa pomadka w srebrnej oprawie zainspirowanej architekturą wieży Eiflla
Ombre Magnetique – mocno napigmentowane, brokatowe cienie
La Rose Deco – lekki puder pozwalający uzyskać efekt promiennej cery
Must – have!
Color Fever Gloss – błyszczyk w dwóch odcieniach: cielistym lub ciemnej wiśni
La Laque Fever – błyszcząca pomadka w dwóch róznych odcieniach czerwieni
Le Vernis – lakier do paznokci w beżowym i wiśniowym kolorze
Le Crayon Sourcils Pro – kredka do brwi w opakowaniu 3 w 1 (dwie końcówki – do koloru i do jego utrwalenia oraz nakładka ze szczoteczką
Le Crayon Khol – kohl w odcieniu ciemnej wiśni i dwóch metalicznych kolorach
Hypnose Top Coat – tusz „lakierujący” rzęsy w intensywnym odcieniu Cherry z migotliwymi refleksami
