Czy wino musi być drogie, by było dobre? Jak je serwować i degustować? Poznaj sekrety Andrzeja Strzelczyka, Mistrza Polski sommelierów 2013 oraz eksperta Żabki ds. wina.
na zdjęciu Andrzej Strzelczyk
Czy wino musi być drogie, żeby było dobre?
Andrzej Strzelczyk Owszem, pewne wina po prostu są drogie, bo tego wymagają koszty pracy, produkcji czy ostatecznie tak cenę kształtuje rynek. Pamiętajmy, że dobre wino to takie, które nam smakuje. Wino nie musi dużo kosztować, żeby w pełni mogło usatysfakcjonować nasze podniebienie.
Czy Polacy wiedzą jak serwować wino? Jakie najczęściej popełniają błędy?
Andrzej Strzelczyk Część Polaków wie jak serwować wino, bo obcują z nim często i zdają sobie sprawę z tego, że pewne zabiegi mogą mu tylko pomóc a niektóre zaszkodzić. Ci, którzy zaczynają dopiero swoją przygodę z winem powinni starać ustrzec się przed najczęściej popełnianymi błędami. Przytoczę najważniejsze.
Podawanie wina w nieodpowiedniej temperaturze. Pamiętajmy, że białe i różowe wina powinny być serwowane schłodzone do temperatury 8-10°C, natomiast wina czerwone o lekkiej budowie (większość win ze szczepu Gamay, Pinot Noir, niektóre Sangiovese) powinny być podawane w temperaturze13-16°C, natomiast dojrzałe, pełne wina czerwone w temperaturze 18°C; pamiętać trzeba jednocześnie, że zbyt mocne schłodzenie wina również nie wpływa pozytywnie na jego walory.
Podawanie wina w nieodpowiednich kieliszkach. Wina musujące powinny być podawane w smukłych, zwężających się ku górze kieliszkach typu flute. Kieliszek do wina białego z reguły nie powinien być mniejszy od kieliszka do wina czerwonego, ważne, aby kieliszki miały wysoką czaszę zwężającą się ku górze. Burgundy warto również podawać w większych, pękatych kieliszkach. Nie należy napełniać więcej niż 1/3 pojemności kieliszka, aby móc swobodnie zakręcić winem w kieliszku i móc również poczuć jego aromaty.
Nalewanie zupełnie innego w stylu wina do kieliszka po poprzednim winie. Gdy będziemy chcieli nalać wino czerwone do kieliszka po białym, wytrawnym choć bardzo aromatycznym winie jakim może być Gewurztraminer, resztki poprzedniego wina mogą zniekształcić odbiór nowo nalanego wina.
Warto również napowietrzyć wina przed podaniem przelewając je nad źródłem światła do karafki jednocześnie oczyszczając je z ewentualnego osadu, dotyczy to głównie win czerwonych, choć dojrzałe białe burgundy również mogą zyskać podczas takiego procesu.
Picie wina sauté bez eksperymentowania w połączeniu z potrawami. Może zdarzyć się tak, że samo wino będzie po prostu dobre, lecz w połączeniu z daniem może nam smakować jeszcze bardziej.
Pozostawianie rozpoczętej butelki wina na kilka dni. Może to powodować efekt utlenienia, co łączy się z trwałym zniekształceniem aromatów.
Wybieranie wina sugerując się tylko i wyłącznie kształtem butelki, wyglądem etykiety bądź ceną. Oczywiście cena wina jest ważna, a w zasadzie relacja ceny do jakości, natomiast nie polecam wybierania wina kierując się wyłącznie kształtem butelki lub kolorową etykietą.
Jak degustować wino?
Andrzej Strzelczyk Degustacja wina polega na prawidłowej ocenie trunku, który znajduje się w kieliszku. Najpierw należy spojrzeć na kolor wina. Im starsze wino białe tym bardziej intensywny, wpadający w odcienie złota kolor. Wino czerwone z kolei z wiekiem traci swój kolor, staje się jaśniejsze, zyskuje ceglasty kolor. Następnie zakręć winem w kieliszku i spróbuj ocenić intensywność aromatów oraz ich charakter, czy przeważają zapachy owocowe, roślinne, kwiatowe, zwierzęce czy zupełnie inne. Kolejnym etapem jest ocena poziomu cukru resztkowego, kwasowości, alkoholu, ilości oraz jakości tanin oraz próba rozpoznania smaków, które mogą się w winie zawierać. Ostatecznym etapem jest próba podsumowania wszystkiego co mogliśmy zobaczyć, wyczuć i posmakować. Na tym etapie warto zastanowić się skąd pochodzą dane aromaty, smaki, czy są one charakterystyczne dla danego szczepu winogron, regionu.
Pamiętajmy, że degustacja nie musi być czymś trudnym i niecodziennym. Możemy degustować pijąc wino na co dzień. Wystarczy tylko chęć do nauki oraz świadome podejście do produktu jakim jest wino. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że firma Żabka Polska oprócz zmiany swojej oferty win, wraz z moją pomocą proponować będzie ideę szerzenia edukacji oraz kultury picia wina w Polsce. Tylko dobrze rozumiejąc produkt, możemy w pełni docenić jego wartość i walory!
Wykwintne wina z prestiżowej winnicy Uggiano trafiły na półki w sklepach sieci Żabka i Freshmarket. Degustowane przeze mnie wina z winnicy Uggiano są ciekawą propozycją dla polskiego konsumenta. Chianti Roccialta i Chianti Colli Fiorentini są winami świeżymi, mocno owocowymi i w swej budowie dość lekkimi. Zapewne będą się dobrze sprawdzały do prostych, nieskomplikowanych dań na co dzień. Dla bardziej wymagającego odbiorcy, który poszukuje więcej złożonych doznań Żabka Polska przygotowała Brunello di Montalcino. Już w samych aromatach wino to jest bardziej złożone i kompleksowe, natomiast smak pozostaje na długo jeszcze po przełknięciu – mówi Andrzej Strzelczyk. Oba Chianti to dobre propozycje niedrogich win do codziennej konsumpcji. Natomiast Brunello di Montalcino, jest oferowane w bardzo dobrej cenie, nawet trzykrotnie mniejszej niż w sklepach specjalistycznych. Poza winami z winnicy Uggiano w sieciach Żabka i Freshmarket warto zwrócić uwagę na lekkie i świeże wino białe Chablis, pochodzącym z północnej części Burgundii, o smaku owoców cytrusowych czy zielonego jabłka – dodaje sommelier.
