Halina Mlynkova oraz Łukasz Nowicki podjęli wyzwanie Mazdy i przez dwa tygodnie lipca odkrywali wyjątkowe zakątki na północy i południu Polski. Jednocześnie zachęcali do głosowania na ulubiony region naszego kraju. Który region zdobył najwięcej głosów? Sprawdź!
Halina i Łukasz pokonali ponad cztery tysiące kilometrów. Zwiedzili najpiękniejsze, chociaż nadal mało znane zakątki północnej i południowej Polski.
W głosowaniu Polacy wybrali północ z wybrzeżem Morza Bałtyckiego i Mazurami, finalnie głosując na wyprawę Haliny Mlynkovej. Jednakże to piękno Tatr z Doliną Kościeliską docenili internauci i to właśnie ona zebrała najwięcej głosów w konkursie na najciekawsze miejsce w Polsce.
O swoich wyprawach gwiazdy opowiadały codziennie na Facebooku i antenie radia RMF.
Stosunkiem głosów 57% do 43% zwyciężyła Północ i Halina Mlynkova oraz jej towarzyszka w podróży, czyli Mazda MX-5. Internauci mogli również dodawać własne propozycje miejsc wartych odwiedzenia w Polsce. Autor najciekawszego zdjęcia z opisem, które przedstawiało właśnie Dolinę Kościeliską otrzymał nagrodę – weekend z Mazdą MX-5.
W ramach wyprawy „Północ-Południe” Halina Mlynkova przemierzała północną Polskę kultowym roadsterem Mazda MX-5, odwiedzając między innymi Jezioro Turkusowe koło Międzyzdrojów i ruchome wydmy, w skansenie w Klukach spotkała przemiłą, starszą autostopowiczkę, która opowiedziała jej historie swojego życia. Dotarła też do krzywego domu w Szymbarku i Grot Mechowskich, zagubiła się odrobinę w lasach Mirachowskich i podziwiała wiadukty w Stańczykach, a zakończyła swą podróż w Dolinie Rospudy na Suwalszczyźnie.
To była fantastyczna podróż, emocjonująca jazda Mazdą MX-5, aż się nie chciało kończyć i wracać do rzeczywistości. Spotkałam po drodze tylu przyjaznych ludzi, wysłuchałam czasem historii ich życia, odwiedziłam tak piękne miejsca, że będę tę wyprawę wspominać z uśmiechem jeszcze długo.
Halina Mlynkova
Łukasz Nowicki testował najnowszą Mazdę CX-5 na górskich zakrętach i podjazdach południa Polski. Zwiedził Zamek Grodziec, gdzie czekało go „rycerskie” przyjęcie, stuletnią zaporę na rzece Bóbr i tajne laboratoria Hitlera z czasów II wojny światowej, w miejscowości Kamienna Góra. Wdrapał się na szczyt śląskiej Fudżijamy i strzelał z armaty w Twierdzy na Srebrnej Górze. Dotarł do Pcimia i Zamku w Odrzykoniu, w którym spotkał nowożeńców z zepsutym autem i zaoferował im podwiezienie. Na Małpią Wyspę na Jeziorze Rożnowskim dotarł kajakiem, by znów przesiąść się do swojej Mazdy CX-5 i przemierzyć bieszczadzkie serpentyny, podziwiając stare cerkwie i znów trafiając na autostopowiczów.
Południe Polski to piękne tereny, ale bardzo wymagające drogi, zarówno dla kierowcy, jak i samochodu. Mazda świetnie sobie radziła na stromych podjazdach, szutrowych terenach, a nawet w szczerym polu. Z uśmiechem wspominam szczególnie przystanek w Pcimiu, gdzie okazało się, że nie mam gdzie przenocować i zdecydowałem się na nocleg w bagażniku – po złożeniu jednym ruchem oparć foteli dysponowałem tak wielką przestrzenią, że spokojnie zmieściłaby się tu cała rodzina.
Łukasz Nowicki
Wyniki głosowania w obu konkursach potwierdzają, że zarówno północna, jak i południowa Polska mają swoje powody do dumy, a liczba pięknych i nieodkrytych jeszcze miejsc na mapie zachęca do tego, by odkrywać je samodzielnie podczas samochodowych wypraw! 🙂