Większość z nas ma problem z czerwonymi pajączkami na policzkach. Niekiedy pojawiają się znienacka, lecz zazwyczaj przychodzi nam walczyć z nimi przez większość życia. To nie jedyny dowód na to, że prawdopodobnie posiadasz cerę naczynkową. Jak to sprawdzić? Czy wiesz jak walczyć z objawami? Spokojnie, my pomożemy Ci znaleźć odpowiedzi na te i inne pytania 🙂
No dobrze, ale skąd się bierze cera naczynkowa?
Uwarunkowania genetyczne – niezależnie od rodzaju skóry, naczynia krwionośnie mogą być płytko osadzone, co prowadzi do ich nadmiernej reaktywności (jeśli jesteś mamą pamiętaj
o pielęgnacji skóry swojej pociechy już w okresie niemowlęcym).
Zmiany hormonalne – przyczynia się do tego zbyt wysoki poziom estrogenów, dlatego panowie rzadziej mają taki problem. Przypadłość potrafi się też pojawić podczas menopauzy.
Kłopoty zdrowotne – choroby wątroby lub krążenia.
Temperatura – nasza delikatna skóra nie lubi zarówno upałów, jak i mrozów. Szkodzi jej suche, a także mroźne powietrze. Tym gorzej, im częściej zmieniamy otocznie więc korzystajmy rozważnie z solarium, saun bądź gorących kąpieli 😉
Dieta – we wszystkim potrzeba umiaru. Fankom pikantnych dań polecamy rzadsze sięganie do menu po ten rodzaj potraw. Warto również odczekać kilka chwil nim zabierzemy się do jedzenia. Choć bywa to trudne, zwłaszcza w towarzystwie, lepiej ograniczyć spożycie alkoholu oraz napojów z kofeiną.
Cera naczynkowa – charakterystyka
Pękające naczynka na kształt nitek to nie jedyny objaw. Może to być trwałe zaczerwienienie twarzy, szyi albo dekoltu lub występować wtedy, kiedy znajdziemy się w stresującej sytuacji, bądź po prostu zjemy coś ostrego. W bardziej zaawansowanej odsłonie skóra może przybrać nawet kolor fioletowy. W skrajnych przypadkach możliwe jest pojawianie się grudek przypominających zwykły trądzik oraz wystąpienie rumienia.
Jak dbać o cerę naczynkową?
To proste! Przede wszystkim należy pamiętać o zabezpieczeniu buzi, kiedy narażamy ją na zimno.
W tym roku mamy zimną i wietrzną zimę więc pamiętajmy, aby przed zrobieniem makijażu użyć specjalnego kremu ochronnego. Natomiast przed snem nałożyć nawilżający krem do cery naczynkowej. Pod żadnym pozorem nie rób peelingu przed wyjściem z domu! Peeling sprawia, że skóra staje się jeszcze bardziej wrażliwa. Czy peeling nam zaszkodzi? – nie, ale peeling enzymatyczny będzie lepszy od mechanicznego. Następnie zrezygnujmy z mycia twarzy bieżącą wodą, bo do tego zadania stworzone są płyny i wody micelarne, mleczka oraz toniki, które usuną zanieczyszczenia, nie powodując podrażnienia czy zaczerwienienia skóry. Kolejną czynnością, którą warto wprowadzić w codzienną rutynę jest nakładanie wzmacniającej naczynka maski lub grubej warstwy kremu do pielęgnacji .
Jaki krem do cery naczynkowej?
Przygotowałyśmy listę kilku składników, które zrobią dobrze skórze wrażliwej?
- rutyna, zmniejszająca kruchość naczyń,
- wyciąg z arniki górskiej, wspomagający krążenie krwi i redukujący zaczerwienia
- ekstrakt z miłorzębu japońskiego, uelastyczniający ścianki naczyń
- witamina PP, chroniąca przed pękaniem naczynek
- witamina C, uszczelniająca naczynka
- witamina K, wzmacniająca ściany naczyń włosowatych i żył
Czy istnieje dobry podkład do cery naczynkowej?
Niestety podkłady kryją nasze małe niedoskonałości w różnym stopniu. Im bardziej zaczerwieniona buzia, tym trudniej o dobre krycie. Nałożenie większej ilości podkładu stworzy jedynie efekt maski i może podrażnić skórę. Polecamy użycie zielonej bazy lub korektora, które nie tylko ukryją krostkę, ale też zneutralizują czerwień widocznych naczynek krwionośnych.
Pamiętajmy, że cały czas mówimy o bardzo delikatnej skórze. Rekomendujemy stosowanie preparatów z wyżej wymienionymi składnikami. Najbardziej sprawdzą się kosmetyki nieuczulające, ponieważ w pewnym stopniu nadają się do każdego rodzaju cery. Daj skórze oddychać od czasu, do czasu, a z pewnością jej pomożesz 🙂