Owoce są nie tylko smaczne i zdrowe – ich właściwości sprawiają, że mają także zbawienny wpływ na naszą urodę i samopoczucie!
tekst: Kasia Kosieradzka
fot. Stara Mydlarnia
Wcale nie tak dawno nasze babcie wykorzystywały owoce do rozmaitych zabiegów kosmetycznych. Moja babcia sokiem z cytryny rozjaśniała przebarwienia na skórze, a z jagód i truskawek robiła maseczkę na twarz 🙂
Dziś kosmetyków zawierających wyciągi z owoców jest bardzo dużo. Dlaczego warto je stosować?
1. Zawierają kwasy owocowe.
Kwasy te działają przede wszystkim oczyszczająco i złuszczająco. Dobrze służą skórze przesuszonej, ze skłonnością do trądziku, a także z bliznami i przebarwieniami.
2. Nawilżają i chronią skórę.
Woski i oleje zawarte w owocach świetnie utrzymują wodę w skórze, zapewniając jej odpowiednie nawilżenie. Owocowe woski używane w kosmetykach tworząc powłokę ochronną dla naszej skóry. My szczególnie polecamy kosmetyki z olejem z awokado.
3. Działają przeciwzapalnie.
A to wszystko dzięki zawartym w nich garbnikom! Mają działanie ściągające, przeciwbakteryjne. Są skuteczne w leczeniu trądziku, gdyż hamują wydzielanie łoju i potu. Znajdziesz je na przykład w produktach z wyciągami z malin.
linia kosmetyków Raspberry Starej Mydlarni – malinowa rozkosz gwarantowana 😉
4. Odmładzają.
Praktycznie wszystkie owoce zawierają fitoestrogeny – roślinne hormony, które przypominają kobiece estrogeny. Jak wiadomo, to dzięki estrogenom nasza skóra jest jędrna i elastyczna. Stosowanie kosmetyków z roślinnym odpowiednikiem tego hormonu będzie więc idealnym dopełnieniem zabiegów pielęgnacyjnych.
5. Relaksują, dodają energii.
Dzięki olejkom eterycznym zawartym w owocowych kosmetykach przez cały dzień możesz być naładowana pozytywną energią. Dla przykładu:
olejek cytrynowy – wspiera układ odpornościowy organizmu, obniża ciśnienie przy nadciśnieniu,
olejek mandarynkowy – działa uspokajająco, ale też odkażająco,
olejek brzoskwiniowy – działa odświeżająco, szarej cerze przywraca blask.
Przepis na domową maseczkę z brzoskwini
Obraną ze skórki brzoskwinię rozgnieć, dodaj odrobinę ciepłego mleka i miód. Nałóż na twarz omijając okolice oczu i potrzymaj 20 minut. Zmyj ciepłą wodą.
Taka maseczka odżywi, nawilży cerę i doda jej blasku. Poza tym bardzo dobrze… smakuje! 😉
1. olejek do kąpieli Tutti Frutti Granat & Marakuja (Farmona, ok.15 zł), 2. krem dzień/noc Granat dla skóry normalnej (Bielenda, ok. 15 zł), 3. kremowy płyn do kąpieli White Peach & Almond (Marks&Spencer, Essentials Extracts, 6,90 zł), 4. morelowy peeling do twarzy (Marion, 4,50 zł), 5. odżywczy balsam do ciała Karmelizowane Jabłko z Orzechami (Avon, 17 zł) , 6. Naturia sól do kąpieli o zapachu gruszki (Joanna, ok. 3 zł), 7. mydło w kostce Nutri Skin Acai Berry (Fa, ok. 2 zł), 8. masło do ciała Passion Fruit (The Body Shop, 65 zł), 9. cukrowy peeling do ciała pomarańczowo-waniliowy (Perfecta Spa, 17 zł)
Nasze kosmetyczne, owocowe hity!
- masło do ciała The Body Shop – masło legenda, doskonale nawilża skórę przez 24 godziny, piękne zapachy (marakuja, truskawka, brzoskwinia, jagody, papaja, cytryna i wiele innych) oraz delikatna formuła sprawiają, że codzienna pielęgnacja skóry jest ogromną przyjemnością
- peeling cukrowy Perfecta Spa – przede wszystkim wydajny i skuteczny – dobrze jest nasmarować nim całe ciało, położyć się do wanny z ciepłą wodą i poczekać, aż kosmetyk się rozpuści
- krem na dzień i na noc Bielenda Granat – lubimy go za szybko wchłaniającą się konsystencję i delikatny zapach
- kosmetyki Starej Mydlarni – to kopalnia fajnych produktów – peelingi, olejki do masażu, mydła, żele, pianki, a wszystkie cudownie pachnące i na bazie naturalnych wyciągów owocowych
