Czy to naprawdę możliwe? Tak, ale tylko przy zastosowaniu liposukcji lub – mniej inwazyjnej – lipolizy. Ta pierwsza wymaga wielu tygodni rekonwalescencji i wcale nie jest „lightowa”, ta druga – jest mniej inwazyjna, ale też wymaga rekonwalescencji ok. 2 tygodni, aby w pełni cieszyć się efektami – naprawdę spektakularnymi! Nowatorską metodą „wyszczuplania w 1 dzień” jest tzw. lipoliza laserowa SlimLipo 3D. Redukuje miejscowy nadmiar tkanki tłuszczowej przy jednoczesnym termoliftingu skóry, która po „opróżnieniu” od razu staje się jędrna i gładka. O zabieg zapytaliśmy dr. Konrada Januszka, chirurga plastyka z Kliniki Elite – Centrum Laseroterapii i Modelowania Sylwetki.
Naszym ekspertem jest dr n. med. Konrad Januszek, specjalista chirurgii plastycznej i chirurgii ogólnej z ponad 20-letnim doświadczeniem. Od kilku lat prowadzi prywatną praktykę lekarską i jest związany z kilkoma prestiżowymi ośrodkami w Warszawie, zajmującymi się chirurgią plastyczną. Jednym z takich miejsc jest Klinika Elite, gdzie wykonuje zabiegi chirurgiczne w oparciu o innowacyjny sprzęt medyczny, pracuje też w Klinice Chirurgii Plastycznej doktora Marka Szczyta. Jednym z obszarów zainteresowań dra Januszka są autogenne przeszczepy tłuszczu. Jest Członkiem Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej.
Na czym polega lipoliza?
To nic innego jak „rozpuszczenie” tłuszczu wewnątrz organizmu. Zniszczone (np. poprzez działanie lasera, zimna, substancji podawanych poprzez iniekcję) komórki tłuszczowe są usuwane w naturalnych procesach metabolicznych. Zawartość zniszczonych komórek tłuszczowych jest wchłaniana przez naczynia żylne i limfatyczne i tą drogą usuwana z organizmu, a opróżnione błony są „zjadane” przez tzw. komórki żerne. Aby nieznacznie poprawić sylwetkę, wystarczy seria zastrzyków rozpuszczających tłuszcz (tzw. lipoliza iniekcyjna), do poważniejszych zabiegów używa się lasera.
Palomar SlimLipo 3D
To najbardziej nowatorski sposób laserowego usuwania tkanki tłuszczowej przy jednoczesnym termoliftingu skóry. Opatentowana metoda niesie mniejsze ryzyko powikłań niż inne dostępne metody i jest poparta wieloletnimi badaniami. W urządzeniu stosuje się dwie długości fal laserowych, które jednocześnie obkurczają oraz odbudowują włókna kolagenowe zapobiegając efektowi „obwisłej skóry” po znacznym ubytku tkanki tłuszczowej z narażonych miejsc. Po zabiegu rozpuszczony tłuszcz wyprowadzany jest z organizmu pacjenta, przez dwa tygodnie trzeba nosić uciskowe ubranko.
Laser równomiernie rozgrzewa, a następnie rozpuszcza tłuszcz, omijając okoliczne tkanki, dzięki czemu nie powoduje naruszenia osocza krwi ani uszkodzeń mechanicznych. Metoda służy do modelowania okolic brzucha, ud, ramion oraz twarzy. To pierwsza technologia, która umożliwia pozbycie się niechcianej tkanki tłuszczowej z jednoczesnym pozbyciem się problemu obwisłej skóry po niej pozostającej, bez sięgania po chirurgiczny skalpel, który był używany do tej pory w celu usunięcia luźnych fałdów skórnych.
Dla kogo przeznaczony jest zabieg?
– Dla osób, które mają nadmiernie rozbudowane pewne partie ciała, np. brzuch, uda, ramiona, podbródek i chcą je skorygować poprzez usunięcie z nich nadmiaru tłuszczu. Pobrany tłuszcz możemy wyrzucić, ale możemy również przenieś go tam, gdzie jest go za mało, np. do piersi, do pośladków lub na twarz, aby poprawić jej opadający owal lub skorygować miejsca, gdzie doszło do zaniku podskórnej tkanki tłuszczowej, np. w okolicy dolnego brzegu oczodołu – mówi nasz ekspert, dr Konrad Januszek. – Panie, które zgłaszają się na zabieg modelowania sylwetki, to pacjentki, którym najczęściej bardziej zależy na zmniejszeniu objętości w takich obszarach, jak: brzuch, uda, ramiona i wtedy przeszczep tkanki tłuszczowej stanowi jedynie dodatkowy zysk. To najczęściej świadome kobiety, które chcą się lepiej czuć ze swoim ciałem, tak to odbieram. Na zabieg zgłaszają się także mężczyźni. Głównie chodzi o usunięcie tkanki tłuszczowej z okolicy piersi i brzucha, rzadziej z ud. Mężczyźni to 20% pacjentów, u których wykonuję ten zabieg.
Jak długo utrzymuje się efekt?
Pacjenci często pytają, jak długo utrzymuje się stan po odessaniu rozpuszczonego tłuszczu z miejsc typu uda, brzuch. Czy istnieje zagrożenie, że znów po zabiegu przytyje się w tych miejscach? – Oczywiście można potem przytyć, ale tłuszcz najczęściej odkłada się w innych proporcjach – rozwiewa wątpliwości dr Januszek. – Dlatego ważne jest przestrzeganie zasad zrównoważonego bilansu energetycznego, czyli zachowanie odpowiedniego stylu życia, który uchroni przed zwiększeniem masy ciała.
A kiedy po zabiegu można rozpocząć uprawianie sportów?
– Do codziennej aktywności można wrócić po 3-4 dniach, ale sport i wysiłek należy odłożyć do pełnego zagojenia ran i ustąpienia objawów związanych z zabiegiem, takich jak obrzęk, bolesność miejscowa, czyli nawet do 4-6 tygodni – mówi dr Januszek.
Gdzie: Klinika Elite w Warszawie, www.elite.waw.pl
Cena: uda wewnętrzne – ok. 6000 zł, talia – ok. 6000 zł, brzuch – ok. 9000 zł