To pytanie wybitnie na czasie, ponieważ sezon grypowy mamy w pełni! Zatem: czy są to opieka i troska, współczucie, a może „święty spokój”?
Okres zimowo-wiosenny to czas, w którym z dużym prawdopodobieństwem zmierzymy się z infekcją wirusową swoją lub swojego partnera. W jaki sposób choroba wpływa na nasze relacje? Jakie leki polecić bliskiej osobie, aby szybko stanęła na nogi? I czego oczekujemy od partnera, gdy jesteśmy przeziębieni?
Co 4. Polak uważa, że objawy przeziębienia i grypy, a zwłaszcza niedrożne drogi oddechowe mają negatywny wpływ na ich życie intymne – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie marki Vicks. Infekcja utrudnia nam możliwość zbliżenia, pocałunków, współżycia, powoduje uczucie dyskomfortu, a także odbiera siły i chęci na zbliżenie. Badanie pokazuje jednak, że kobiety i mężczyźni mają inne oczekiwania co do swoich partnerów, gdy dopadnie ich choroba. Panie wymagają przede wszystkim opieki i troski, rozumianej jako przygotowywanie posiłków, robienie zakupów, podawanie leków (58%) oraz przejęcia obowiązków domowych i opieki nad dziećmi (50%). Panowie natomiast oprócz opieki i troski (45%), najbardziej potrzebują „świętego spokoju” (30%), a także, znacznie bardziej niż kobiety, współczucia (9% vs 15%).
Chociaż kobiece i męskie podejście do chorowania nieco się różni, przeziębienie i grypa atakuje nas z tą samą częstotliwością. Bez względu na to jakie objawy odczuwamy musimy wiedzieć jak skutecznie z nimi walczyć. Ważne jest rozpoznanie z jakim rodzajem choroby mamy do czynienia, dokładne zidentyfikowanie symptomów i dobranie odpowiedniego leczenia. Jeśli nasz partner choruje, wybierzmy się do apteki po preparaty łagodzące uciążliwe dolegliwości lub jeden lek, działający kompleksowo. Dodatkowo, uświadommy mu, że pozostanie w domu na czas choroby to naprawdę dobry pomysł – im więcej będzie odpoczywał, tym szybciej wróci do zdrowia. Zaopatrzmy też domową apteczkę w spory zestaw chusteczek higienicznych i nie odmawiajmy przygotowania kolejnej herbaty – pamiętajmy, że przyjmowanie dużej ilości płynów, zwłaszcza tych ciepłych, może przynieść ulgę w bólu gardła i działać obkurczająco – komentuje Magdalena M. Piórkowska, internista.
Co jeszcze możemy zrobić dla swojego partnera?
- Wytłumaczmy, że odporność budujemy przez cały rok. Jeśli odpowiednio dbamy o nasz organizm jest szansa, że unikniemy zachorowania, zwłaszcza gdy wszyscy wokół zmagają się z infekcją. Warto więc przypominać partnerowi o stosowaniu odpowiedniej, zróżnicowanej diety, dbaniu o odpowiednią ilość snu i wypoczynek, regularną aktywność fizyczną i właściwe nawodnienie organizmu.
- Infekcje wirusowe rozprzestrzeniają się droga kropelkową, czyli poprzez wdychanie drobinek wydzielin, które unoszą się w powietrzu w wyniku kichania czy kasłania osoby zakażonej. Jeśli nasza druga połówka choruje, starajmy się unikać przytulania czy całowania partnera w tym okresie. Gdy infekcja dopadnie was oboje, trudniej będzie wam szybko wrócić do zdrowia.
- Przypominajmy o regularnym stosowaniu leków na objawy choroby. Przyjmowanie preparatów łagodzących najbardziej uciążliwe symptomy przeziębienia i grypy jest kluczowe, aby wyzdrowieć. Osoba, która zmaga się z gorączką lub jest nadmiernie osłabiona może nie pamiętać, o której godzinie lub w jakiej dawce powinna przyjmować leki. Warto więc o tym przypominać – tylko stosowanie ich systematycznie, zgodne z zaleceniem lekarza lub farmaceuty, postawi naszego partnera na nogi.
- Gdy nasz partner choruje, okażmy mu wsparcie i troskę. Nie powinniśmy jednak nadmiernie narzucać się z pytaniami „jak się czujesz?” – jak wynika z badania opinii, mężczyźni oprócz współczucia, potrzebują także odciążenia w domowych obowiązkach i „świętego spokoju”.
- Zasugeruj wizytę u lekarza gdy choroba nie ustępuje. Jeśli nasz partner choruje wiele dni, temperatura ciała nie spada, a objawy zamiast znikać, nasilają się, być może warto udać się do lekarza. Może okazać się, że dopadła go infekcja bakteryjna i konieczne będzie podanie antybiotyku.
