BaByliss 6615E to prawdziwa żyleta wśród suszarek! Miałam okazję z niej skorzystać – efekty powaliły mnie na kolana! Moje oporne na suszenie włosy po 3 minutach były zupełnie suche. Sprawdź, dlaczego warto ją mieć!
tekst: Kasia Kosieradzka
Wiadomo, że wychodzenie na dwór z niewysuszonymi włosami, szczególnie zimą, może skutkować paskudnym przeziębieniem, a nawet zapaleniem zatok. Dlatego zawsze staram się myć i suszyć je tuż przed snem. Niestety zajmuje mi to mniej więcej 40 minut – moje kosmyki długo trzymają wilgoć. Oczywiście używam suszarki, ale oszczędnie, bo szybko niszczy moje włosy.
Używałam wielu różnych modeli, ale dopiero suszarka 6615E marki BaByliss spełnił moje oczekiwania. W 3 minuty włosy, ale także skóra głowy, były suche – bez przesuszenia i przegrzania.
Zalety suszarki BaByliss 6615E
- jej najważniejszym parametrem jest prędkość (to obecnie najszybsza suszarka na rynku!) – jej prędkość nadmuchu to 130 km/h (jest niczym czerwone Ferrari 😉
- dzięki tej szybkości suszy włosy nie temperaturą, która wysusza i niszczy włosy, a właśnie nadmuchem, czyli w sposób bliski naturze – suszy niczym wiatr
- dzięki temu, że suszy szybko włosy i skórę głowy, bez przegrzewania, można jej spokojnie użyć rano, tuż przed wyjściem na dwór
- posiada wbudowany generator jonów, co pozwala utrzymać właściwy poziom nawilżenia włosów – rzeczywiście, po jej użyciu moje włosy były gładkie, miękkie i nie elektryzowały się
- jest profesjonalna, trwała i wytrzymała – BaByliss daje na nią 5 lat gwarancji (warto podkreślić, że poza Babyliss, żaden inny producent nie daje 5 lat gwarancji na suszarkę)
- suszarka posiada zarówno nawiew chłodnego, jak i ciepłego powietrza, a także dwa stopnie regulacji mocy nawiewu.
Polecam!
suszarka model 6615E (BaByliss, 329 zł)